25 kwietnia 2015 roku, w sobotę poprzedzającą niedzielę Niewiast Niosących Wonności, Skit w Odrynkach odwiedziła grupa kilkuset zuchów i harcerzy. Reprezentowali oni organizacje harcerskie z Bielska Podlaskiego, Czyż, Topczewa, Milejczyc, Czeremchy, Augustowa, Brańska, Golonek, Domanowa, Glinnika, Bociek i Narwi. Towarzyszyli im opiekunowie i instruktorzy: zastępca Białostockiej Chorągwi harcmistrz Andrzej Bajkowski, przewodnicząca Komisji Rewizyjnej Chorągwi Białostockiej Jolanta Kitlasz, zastępca Komendanta hufca Bielsk Podlaski podharcmistrz Barbara Andrejuk, komendant Związku Drużyn w Hajnówce podharcmistrz Klaudia Łapińska; kapelani: ks. Zbigniew Niemyjski, ks. Piotr Pędzicha, ks. Marek Król oraz dyrektorzy szkoły w Narwi Jerzy Ostapczuk i Igor Łukaszuk.
Niezwykle zdyscyplinowana grupa przybyła do Skitu, aby zobaczyć to niezwykłe miejsce oraz aby uczestniczyć w nabożeństwie błagalnym (molebień) za sukcesy młodych, oddanych ideom harcerstwa ludzi. Przed nabożeństwem o. archimandryta Gabriel oprowadził grupę po Skicie, opowiadając o jego historii, prawosławiu i monastycyzmie. Następnie wszyscy udali się do cerkwi Opieki Matki Bożej, gdzie wzniesiono modlitwy za harcerzy, instruktorów i opiekunów. Na koniec o. Gabriel zwrócił się zebranych ze słowem, w którym podkreślał jak ważne są idee samodoskonalenia, pomocy innym, miłości do Ojczyzny i ofiarności. Wspominał o zaangażowaniu harcerstwa w obronę kraju podczas wojny oraz o analogii harcerstwa do życia monastycznego, które również wymaga nieustannej pracy nad sobą, przełamywania i przezwyciężania pokus, dyscypliny i miłości do drugiego człowieka. Za przykład tak heroicznej postawy o. Gabriel postawił świętego wielkiego męczennika Jerzego, który jako młody żołnierz ze świetnie zapowiadającą się karierą, otwarcie wyznał swą wiarę w jedynego Boga, za co został zamęczony. Św. Jerzego Cerkiew nazywa zwycięzcą i przedstawia na białym koniu, siedząc na którym przebija on włócznią smoka, co symbolizuje zwycięstwo nad złem. Św. Jerzy patronuje żołnierzom, będąc przykładem wzorowego wojskowego, sumiennego i oddanego sprawie, lecz niezachwianie i otwarcie wierzącego w Boga i postępującego według Jego przykazań. Po krótkim słowie, przedstawiciele opiekunów grupy wręczyli ojcu archimandrycie dyplom i harcerskie krzyże oraz ze wszystkimi harcerzami gromko zaśpiewali harcerską piosenkę.
Na zakończenie wszystkich czekał skromny poczęstunek w ciepłych promieniach narwiańskiego, wiosennego słońca, ze śpiewem ptaków i zapachem budzącej się do życia przyrody w tle.
GALERIA ZDJĘĆ
Na podstawie serwisu www.skit.odrynki.pl
Tekst - Marcin Abijski