Protokół Nr XXXVII/14
Ad. 1. Otwarcie XXXVII Sesji Rady Gminy oraz stwierdzenie prawomocności obrad.
XXXVII Sesja VI kadencji Rady Gminy Narew odbyła się 17 stycznia 2014 roku w sali konferencyjnej Urzędu Gminy Narew przy ul. Mickiewicza 101.
Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz o godzinie 9.00 otworzyła obrady XXXVII Sesji Rady Gminy Narew.
Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz powitała Wójta Gminy Narew Pana Andrzeja Pleskowicza, Pana Sekretarza, Panią Skarbnik, dyrektorów i kierowników gminnych jednostek organizacyjnych, Panią Mecenas, radnych, sołtysów oraz wszystkich zebranych.
Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz na podstawie listy obecności poinformowała, że na ustawowy stan Rady – 15 radnych – obecnych jest 11 radnych i stwierdziła prawomocność obrad. Radni nieobecni nieusprawiedliwieni: Bożena Pogorzelska. Radni, którzy się spóźnili: Dawid Kuczewski, Piotr Ostaszewski, Jerzy Sakowski. Lista obecności stanowi załącznik Nr 1 do protokołu.
Ad. 2. Ustalenie porządku dziennego.
Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz powiedziała: „Jeśli chodzi o porządek obrad to otrzymali go Państwo w materiałach jest on wszystkim znany. Jeżeli ktoś z Państwa ma jakieś uwagi do zaproponowanego porządku obrad to bardzo proszę o zgłoszenie tych uwag w tym momencie. Uwag nie widzę.”
Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz poddała pod zaproponowany porządek obrad. W głosowaniu jawnym głosowało 11 radnych. Za przyjęciem porządku obrad głosowało 11 radnych, przeciw – 0, wstrzymało się – 0.
Rada przyjęła następujący porządek obrad:
2. Ustalenie porządku dziennego.
3. Przyjęcie protokołu z XXXVI Sesji Rady Gminy.
4. Sprawozdanie z działalności Wójta Gminy w okresie międzysesyjnym.
5. Podjęcie uchwał:
7. Zatwierdzenie planu pracy Rady Gminy Narew na 2014 rok.
8. Sprawozdania z działalności stałych komisji Rady Gminy Narew za 2013 rok.
9. Interpelacje i zapytania radnych.
10. Odpowiedzi na interpelacje i zapytania.
11. Wolne wnioski, informacje.
12. Zamknięcie obrad XXXVII Sesji Rady Gminy Narew.
Ad. 3. Przyjęcie protokołu z XXXVI sesji Rady Gminy.
Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz poinformowała, że protokół z XXXVI sesji Rady Gminy był wyłożony do wglądu w biurze obsługi rady i dzisiaj jest wyłożony na stoliku protokolanta. Jeżeli do końca sesji nie zostaną zgłoszone uwagi do protokołu, będzie to oznaczało, że protokół został przyjęty bez uwag.
Uwag do końca sesji nie wniesiono.
Ad. 4. Sprawozdanie z działalności Wójta Gminy w okresie międzysesyjnym.
Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz poprosiła o zabranie głosu Wójta Gminy Narew Andrzeja Pleskowicza.
Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Szanowni Państwo, generalnie między 20 grudnia a 17 stycznia niczego szczególnego się nie wydarzyło. Jest to czas sprawozdawczy, czas podsumowań, analiz ekonomicznych. Generalnie czekamy na dzisiejszą sesję budżetową. Oczywiście mieliśmy spotkanie robocze. Przypominam, że realizacja budżetu będzie skrócona o dwa miesiące, ponieważ jest to rok wyborczy, także tutaj każdy tydzień, każdy miesiąc jest bardzo ważny. Mnóstwo jest planów inwestycyjnych większych lub mniejszych. Mamy na część z nich już podpisane umowy finansowe. Mamy na około dwóch milionów podpisane umowy na pieniążki z zewnątrz. Nawet na ponad dwa miliony. Będzie nas czas bardzo naglił w kwestii zrealizowania wszystkich założeń, które Państwo dzisiaj tutaj przegłosujecie odnośnie budżetu. W sprawach różnych chciałbym, żeby było wpisane w protokole, mam trzy pytania odnośnie oczyszczalni przydomowych. Również sekretarz przygotował stronę prawną odnośnie przyorywania tych dróg gminnych, ale to już w sprawach różnych zreferujemy to i poprosimy, żeby to było wpisane w protokole.”
Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz powiedziała: „Wszystko jest wpisane. Dziękuję.”
Ad. 5. Podjęcie uchwał:
- w sprawie rozpatrzenia skargi na działalność Kierownika Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Narwi
Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz powiedziała: „Pierwszą uchwałą, którą się dzisiaj zajmiemy, niestety jest to uchwała w sprawie rozpatrzenia skargi na działalność Kierownika Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Narwi. Sądziłam, że już te skargi mamy za sobą w starym roku, że w nowym roku zajmiemy się bardziej merytorycznymi sprawami, ale niestety. Otrzymali Państwo treść skargi w materiałach. Czy Państwo macie jakieś pytania odnośnie tej skargi.”
Radny Jan Ochrymiuk powiedział: „Tak. Czemu ten człowiek ma taki mały zasiłek? Czy nigdzie nie pracował?”
Kierownik Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Narwi Elżbieta Lewicka powiedziała: „Nigdzie nie pracował.”
Radny Jan Ochrymiuk zapytał: „I dalej chce?”
Kierownik Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Narwi Elżbieta Lewicka powiedziała: „I dalej chce.”
Radny Jan Ochrymiuk powiedział: „No właśnie. Karmili, karmili i dokarmili.”
Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Może króciutko. Pan M.S. pracował jednakże prawdopodobnie nie ma w swoich dokumentach wykazanych dwudziestu lat udokumentowanej pracy. Związał się z jakąś kobietą. Ta kobieta zmarła. Jest domeczek dosłownie tylko nagrać „Konopielkę” w tym domeczku. Piece są gliniane. Generalnie pomagamy jak tylko możemy. Opał. Szopkę zbiliśmy na opał. Opał suchy, opał mokry na bieżąco dowozimy. Człowiek choruje, z przeróżnymi zwraca się do nas prośbami. Także tak to wygląda.”
Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz zapytała: „Czy są pytania odnośnie tej sprawy?”
Radny Mirosław Kozłow zapytał: „Czy mamy jakieś uregulowania prawne odnośnie tego, że ten opał ma być suchy czy mokry?”
Kierownik Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Narwi Elżbieta Lewicka powiedziała: „Nie.”
Radny Mirosław Kozłow zapytał: „To o co chodzi?”
Kierownik Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Narwi Elżbieta Lewicka powiedziała: „Może jeszcze wyjaśnię. Tam jest napisane. Pan S. był poinformowany od kogo będzie opał, zgodził się, przyjął ten opał, a dopiero na drugi dzień przemyślał, że może jednak chce coś innego.”
Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Opału ma na całą zimę i suchego i mokrego.”
Radny Mirosław Kozłow zapytał: „Ale o co chodzi? Jak nie pasuje trzeba zabrać i podziękować.”
Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz powiedziała: „Proszę Państwa. Chciałabym, żebyśmy szybko i krótko przez to przeszli. Czy są pytania w przedmiocie tej skargi, którą Państwo otrzymali w materiałach? Pytań nie widzę w takim razie czytam treść projektu uchwały.”
Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz przeczytała projekt uchwały uznający skargę za bezzasadną.
Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz poddała pod głosowanie projekt uchwały. W głosowaniu jawnym głosowało 12 radnych. Za podjęciem uchwały głosowało 12 radnych, przeciw – 0, wstrzymało się – 0.
Uchwała Nr XXXVII/265/14 Rady Gminy Narew z dnia 17 stycznia 2014 roku w sprawie rozpatrzenia skargi na działalność Kierownika Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Narwi stanowi załącznik Nr 2 do protokołu.
- w sprawie przyjęcia pomocy rzeczowej od Gminy Narewka
Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz powiedziała: „Chodzi o tę cegłę, która przyjechała do nas z Gminy Narewka. Czy ktoś z Państwa ma pytania odnośnie tego projektu?”
Radny Mirosław Kozłow zapytał: „Były rozmowy odnośnie możliwości sprzedania tej cegły. Są już jakieś ustalenia? Wójt mówił, że były konsultacje z urzędem skarbowym.”
Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Na pewno część zużytkujemy na własne potrzeby, a znaczna część zostanie sprzedana. Z tym że, żeby sprzedać trzeba mieć kasę fiskalną, ponieważ ustawa o zamówieniach publicznych dopuszcza wszystkie podmioty indywidualne jak i też hurtownie i firmy. W przypadku hurtowni i firm nie było potrzeby kasy fiskalnej. W przypadku dopuszczenia do przetargu, a to obligatoryjnie wynika z ustawy, musi być kasa fiskalna. Ale jeszcze skonsultuję się, bo oczywiście czekałem na uchwałę i na podjęcie decyzji przez Państwa w formie uchwały, szybko skontaktuję się zarówno z urzędem skarbowym jak i regionalną izbą obrachunkową, żeby jakiejś gafy nie popełnić w tej kwestii.”
Radny Jan Ochrymiuk powiedział: „Ale jak mamy w Łosince stawiać ten …”
Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Ale tego jest bardzo dużo.”
Radny Mirosław Kozłow powiedział: „Ale tam jest 25 centymetrów, a nie 1,5 metra.”
Radny Jan Ochrymiuk powiedział: „To może coś jeszcze postawimy. Bogatsi zrobimy się.”
Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „To nie będzie dziś, jutro, pojutrze. Jeżeli będą jakieś sugestie odnośnie wykorzystania uzasadnione, to jak najbardziej wyliczymy to i wykorzystamy.”
Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz powiedziała: „Wartość tej cegły to jest sto tysięcy złotych, więc uważam że trzeba po prostu przeliczyć ile potrzebujemy na takie najpilniejsze potrzeby, tak jak na posiedzeniu wspólnym komisji wypłynęła sprawa Łosinki. Przypomnę, że ten teren jest niezabezpieczony, nie ma tam dozorcy, więc może naprawdę warto zastanowić nad tym, czy nie spieniężyć tej cegły, bo chyba najbardziej są nam potrzebne pieniądze, które możemy zainwestować w o wiele bardziej potrzebne sprawy.”
Radny Jan Ochrymiuk powiedział: „A co tam zostanie pięć tysięcy zostanie, to spieniężymy. Kasa tyle będzie kosztować.”
Radny Mirosław Kozłow zapytał: „Czy widziałeś ile tej cegły jest?”
Radny Jan Ochrymiuk powiedział: „No ile tutaj?”
Radny Mirosław Kozłow powiedział: „Zajedź i zobacz. Takich garaży w Łosince, to można z sześć postawić.”
Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Sześć? Szesnaście.”
Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz przeczytała projekt uchwały.
Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz poddała pod głosowanie projekt uchwały. W głosowaniu jawnym głosowało 13 radnych. Za podjęciem uchwały głosowało 13 radnych, przeciw – 0, wstrzymało się – 0.
Uchwała Nr XXXVII/266/14 Rady Gminy Narew z dnia 17 stycznia 2014 roku w sprawie przyjęcia pomocy rzeczowej od Gminy Narewka stanowi załącznik Nr 3 do protokołu.
- w sprawie przyjęcia Programu współpracy Gminy Narew z organizacjami pozarządowymi oraz innymi podmiotami prowadzącymi działalność pożytku publicznego na rok 2014
Sekretarz Gminy Wojciech Popławski powiedział: „Szanowni Państwo. Jak Państwo pamiętacie uchwaliliście Państwo taki program poprzednio, ale potem jak wysłaliśmy ten program do urzędu wojewódzkiego, zaszła konieczność uzupełniania go o tryb powoływania komisji konkursowej i zasady działania tejże komisji. Ten program był opracowany w oparciu o sytuację taką, że gmina nie przeznacza środków i ten program był taki standardowy, który uznany był za zgodny z obowiązującymi przepisami w poprzednich latach. Natomiast jeżeli zaszła konieczność wyasygnowania tych pieniędzy, trzeba było powołać taką komisję, która się nimi będzie zajmowała, rozpatrywaniem ofert i zasady działania tejże komisji. Dlatego ta obecna wersja ma właśnie ten paragraf dwunasty i trzynasty, które określają jak się taką komisję powołuje, co ona robi i w jaki sposób dzieli ona pieniądze i rozpatruje oferty. Także na tym tylko ta zmiana polega, ale bez tej regulacji nie moglibyśmy przekazanych pieniędzy w wysokości 75 tys. zł dla Państwa na te działania prowadzone przez organizacje pozarządowe rozdysponować. Także to jest takie uzupełnienie.”
Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz zapytała czy są pytania do projektu uchwały.
Pytań nie zadano.
Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz przeczytała projekt uchwały.
Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz poddała pod głosowanie projekt uchwały. W głosowaniu jawnym głosowało 13 radnych. Za podjęciem uchwały głosowało 13 radnych, przeciw – 0, wstrzymał się – 0.
Uchwała Nr XXXVII/267/14 Rady Gminy Narew z dnia 17 stycznia 2014 roku w sprawie przyjęcia Programu współpracy Gminy Narew z organizacjami pozarządowymi oraz innymi podmiotami prowadzącymi działalność pożytku publicznego na rok 2014 stanowi załącznik Nr 4 do protokołu.
- w sprawie uchylenia uchwały w sprawie wystąpienia z wnioskiem do Ministra Administracji i Cyfryzacji za pośrednictwem Wojewody Podlaskiego o zniesienie nazw urzędowych miejscowości położonych na terenie Gminy Narew
Sekretarz Gminy Wojciech Popławski powiedział: „Uchylić należy podjętą przez nas uchwałę z września 2013 roku z uwagi na to, że okazało się, że nie zachodzi taka konieczność wykreślenia tych nazw z ewidencji miejscowości, z uwagi na to, że służby wojewody, które zajmują się tymi sprawami doszły do wniosku, że z uwagi na to, że i tak te miejscowości są niezamieszkałe nie ma takiej konieczności występowania do ministra. W związku z tym, że podjęta uchwała była o wystąpieniu do ministra, co miałoby mieć miejsce do końca lutego 2014 roku, poproszono nas, żebyśmy tę procedurę zakończyli w ten sposób, że właśnie podejmujemy uchwałę o uchyleniu poprzedniej. Także zostaje po staremu i nazwy te, które funkcjonują będą nadal używane.”
Radny Jerzy Sakowski powiedział: „A jeżeli ktoś się tam pobuduje? Czy coś się stanie?”
Sekretarz Gminy Wojciech Popławski powiedział: „To nie będzie figurować jako miejscowość. To po prostu jest jako teren, punkt, jako kolonia. Takie sytuacje mogą mieć miejsce również w przyszłości, bo niektóre są miejsca takie, że nawet już w powszechnie obowiązującej pamięci i świadomości mieszkańców już nie funkcjonują. Jako, że pytamy o takie nazwy miejscowości czy miejsca okolicznych mieszkańców, a mieszkańcy otwierają oczy i nie wiedzą, że takie nawet funkcjonują. Także to są zaszłości historyczne, które nie są powszechnie używane i funkcjonujące w obrocie.”
Radny Mirosław Kozłow powiedział: „Czyli rozumiem, że uchwała była podjęta na wniosek urzędników wojewódzkich i teraz zostaje cofnięta, tak? Czyli na szczeblu gminy nie było błędu?”
Sekretarz Gminy Wojciech Popławski powiedział: „Nie.”
Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz zapytała czy są pytania do projektu uchwały.
Pytań nie zadano.
Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz przeczytała projekt uchwały.
Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz poddała pod głosowanie projekt uchwały. W głosowaniu jawnym głosowało 13 radnych. Za podjęciem uchwały głosowało 13 radnych, przeciw – 0, wstrzymał się – 0.
Uchwała Nr XXXVII/268/14 Rady Gminy Narew z dnia 17 stycznia 2014 roku w sprawie uchylenia uchwały w sprawie wystąpienia z wnioskiem do Ministra Administracji i Cyfryzacji za pośrednictwem Wojewody Podlaskiego o zniesienie nazw urzędowych miejscowości położonych na terenie Gminy Narew stanowi załącznik Nr 5 do protokołu.
- w sprawie uchwalenia Wieloletniej Prognozy Finansowej Gminy Narew na lata 2014 – 2024
Skarbnik Gminy Halina Niesteruk powiedziała: „Najpierw to, a potem budżet. To wynika z budżetu. To powinno być odwrotnie, ale jest tak, że najpierw na wiele lat a potem na rok. Ale wieloletniej prognozy nie zmieniamy co miesiąc. Kwartalnie. Do sprawozdań ona jest brana.”
Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz przeczytała projekt uchwały.
Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz poddała pod głosowanie projekt uchwały. W głosowaniu jawnym głosowało 13 radnych. Za podjęciem uchwały głosowało 13 radnych, przeciw – 0, wstrzymało się – 0.
Uchwała Nr XXXVII/269/14 Rady Gminy Narew z dnia 17 stycznia 2014 roku w sprawie uchwalenia Wieloletniej Prognozy Finansowej Gminy Narew na lata 2014 – 2024 stanowi załącznik Nr 6 do protokołu.
- w sprawie uchwalenia budżetu gminy na 2014 rok
Skarbnik Gminy Halina Niesteruk powiedziała: „Zgodnie z ustaleniami na komisjach, które były przedwczoraj wprowadziłam do budżetu tę termomodernizację części sportowej sali gimnastycznej wraz z wymianą pieca centralnego ogrzewania. Ogólną wartość zadania wzięłam 260 tys. zł i przyjęłam tylko 30% dofinansowania, chociaż Wójt mówi, że może być 50%, a może być nawet 80%.”
Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „O ile nazbieramy wspólnie z samorządami ponad pięć milionów na inwestycję. W poniedziałek będą informacje.”
Skarbnik Gminy Halina Niesteruk powiedziała: „Także to jest tylko takie zaznaczenie w budżecie, że takie coś chcemy robić. A konkretna sprawa, czy to w ogóle dojdzie do skutku czy nie, będzie w terminie późniejszym. Pokryłam te wydatki z wolnych środków, które spodziewam się mieć z roku 2013. Nie ma na razie żadnej pożyczki, ale jeżeli będzie taka możliwość, że będzie z Narodowego Funduszu pożyczka taka preferencyjna na trzy procent, to chyba trzeba swoje środki na coś innego przeznaczyć, a wziąć pożyczkę zwłaszcza, że spłata jest po szesnastu miesiącach i korzystne oprocentowanie. Poza tym dopisałam do tych pieniędzy, które mieliśmy dać dla powiatu, 50 tys. zł, tak jak Państwo sobie życzyli drogę Białki – Ogrodniki. I to wszystkie zmiany jakie naniosłam.”
Radny Mirosław Kozłow zapytał: „W Lachach?”
Skarbnik Gminy Halina Niesteruk powiedziała: „Drogi w Lachach na razie nie ma.”
Radny Jan Ochrymiuk powiedział: „W Lachach można zrobić drogę za chodniki. Można zrobić dziś chodnik, ale zaraz województwo, chyba za trzy lata będzie robić może za cztery drogę, to będzie i tak ścieżka rowerowa czy co tam. My tylko wsadzimy pieniądze na te chodniki, czy w Makówce czy w Trześciance, a za trzy , cztery lata …
Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „W Makówce nie wchodzi w rachubę, ale w Trześciance trzeba to połączyć. Trzy lata nie możemy czekać.”
Radny Jan Ochrymiuk powiedział: „Wszystko jedno wyrwą. Tak jak w Nowosadach, w Dubinach po swojemu zrobili, bo to musieli wzmocnić i te wszystkie nasze pieniądze pójdą.”
Radny Jerzy Sakowski powiedział: „Nie masz racji. Trzeba robić i tam nie ma co gadać. Trzeba zrobić, dokończyć. Jedna strona, druga, środek nie zrobiony.”
Radny Jan Ochrymiuk powiedział: „Tutaj zapytać się sołtysów, czy w ogóle pakować pieniądze i za trzy, cztery lata zrywać będą.”
Skarbnik Gminy Halina Niesteruk powiedziała: „Swojego nie będą zrywać.”
Radny Jerzy Sakowski powiedział: „Trzeba zobaczyć jak w Trześciance ładnie chodnik odśnieżany, wszystko jest robione.”
Skarbnik Gminy Halina Niesteruk powiedziała: „Sądzę, że przy najbliższych zmianach w budżecie będziemy mogli wprowadzić tę drogę w Lachach jeszcze z wolnych środków. Patrząc na finanse sądzę, że nie będzie problemu.”
Radna Anna Wawrzeniuk powiedziała: „Ja też tak myślę. Droga w Lachach jest w pierwszej kolejności.”
Skarbnik Gminy Halina Niesteruk powiedziała: „I na pewno będzie ona zrobiona, bo na pewno będzie jeszcze trochę pieniędzy.”
Radny Jan Ochrymiuk powiedział: „Zaraz z tych wolnych środków trzeba za rzeką coś tam poprawić, to dla dzieci.”
Skarbnik Gminy Halina Niesteruk powiedziała: „Mamy dla dzieci. Na plażę wystarczy te dwa tysiące, bo ile piasku tam. A przecież siłami gospodarki komunalnej.”
Radny Jerzy Sakowski powiedział: „To gospodarka komunalna. Wywieźć trochę, rozsypać. Żeby zatrudnili firmę to trzeba byłoby razy dziesięć.”
Radny Jan Ochrymiuk powiedział: „W tamtym roku Mirek dopominał się pieniędzy. Na sport nie było. Teraz dostają pieniądze.”
Skarbnik Gminy Halina Niesteruk powiedziała: „Jeszcze nie wiadomo, czy to na sport będą.”
Radny Jan Ochrymiuk powiedział: „Ale trzeba też dać.”
Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Na komisji roboczej Pani Skarbnik powiedziała, ile zaoszczędziliśmy z tytułu wyłączenia światła.”
Radny Jan Ochrymiuk powiedział: „Ale to chyba na wymianie żarówek energooszczędnych.”
Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Absolutnie.”
Radny Jan Ochrymiuk powiedział: „A za dojazdy policzone będą?”
Skarbnik Gminy Halina Niesteruk powiedziała: „Oni wyłączają światło w ramach konserwacji. Nie mamy dodatkowych rachunków za wyłączenia.”
Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz zapytała: „Czy mają Państwo pytania do budżetu? Przypomnę tylko, że budżet był analizowany na posiedzeniach wspólnych trzech komisji 15 stycznia. Było wiele pytań, niejasności, które sobie wyjaśniliśmy. Czy są jeszcze jakieś pytania?”
Radny Jan Ochrymiuk powiedział: „Są. Bo nie ma przepustów porobionych, a będziemy robić, żeby w szpilkach można było chodzić. Przepustów nie ma, upadają. Z Wasiek zmarnowana droga. Z Krzywca nie ma którędy wyjechać, bo jak zawieje tam na asfalcie, to tędy ludzie jadą. Nikt nie poprawi tego. Mówiłem tyle razy dla Korobkiewicza jamę zawozić. Nie. Koło asfaltu tyle wody. A teraz wypchną ziemię na wody. Teraz jak tutaj zawieje i tam zawieje, to będzie Krzywiec stał.”
Radny Jerzy Sakowski powiedział: „Asfaltu nie zawieje.”
Radny Jan Ochrymiuk powiedział: „No jak nie zawieje.”
Radny Jerzy Sakowski powiedział: „Odśnieżą.”
Radny Jan Ochrymiuk powiedział: „Tak? Po trzech dniach. To powiatowa. Przyjadą po trzech dniach. Nie przejezdna ani gminna będzie, ani ta. Nie ma na przepusty, nie ma na nic. A my będziemy chodniki układać . Światło zróbmy chodniczki, żeby widać było, a chodzić niech chodzą którędy chcą. Trzeba dojechać i do pracy ludziom i chleb trzeba przywieźć. Wszystko. Trzeba na żwirówki. W tamtym roku dawali trochę mówili więcej. Wtedy kłóciłem się z Sakowskim, że po co na żwirówki. Jak to po co? To zrób asfalt, jak nie chcesz żwirówki. A on chodnik chce. Jeszcze upiera się.”
Radny Jerzy Sakowski powiedział: „Koniecznie.”
Radny Jan Ochrymiuk powiedział: „To wojewódzki. Idź tam i dopominaj się, a nie gminnymi pieniędzmi chcesz łatać.”
Radny Mirosław Kozłow powiedział: „Ale jaki problem. Składasz wniosek o przesunięcie tych pieniędzy na drogi żwirowe, na dożwirowanie dróg przegłosowujemy i wszystko.”
Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Nie na powiat, ale na nasze gminne, te pięćdziesiąt tysięcy.”
Radny Mirosław Kozłow powiedział: „Nie widzę problemu. Składaj wniosek formalny i po co się kłócić.”
Radny Jan Ochrymiuk powiedział: „I będą sołtysi widzieć, kto za czym głosuje, gdzie to potrzebne wywalać pieniądze, czy na chodnik, czy na głupie sprawy, czy na to, co potrzebne ludziom.”
Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz powiedziała: „Jeszcze raz. Jaki wniosek pada?”
Radny Mirosław Kozłow powiedział: „Konkretnie.”
Radny Jan Ochrymiuk powiedział: „Zwiększyć na żwirówki. Wynająć firmę niech porobią.”
Skarbnik Gminy Halina Niesteruk powiedziała: „Skąd wziąć?”
Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz powiedziała: „Gdzie zmniejszyć, żeby zwiększyć. Proszę o konkrety.”
Radny Jan Ochrymiuk powiedział: „Jak skąd? Pieniądze skąd wziąć? To właśnie z tego chodnika jak mamy przeznaczać, z oświetlenia mamy przeznaczać.”
Radny Mirosław Kozłow powiedział: „Konkretnie. Mówiłeś o chodniku, teraz mówisz o oświetleniu.”
Radny Jan Ochrymiuk powiedział: „I oświetlenie też zabrać.”
Radny Mirosław Kozłow powiedział: „Oświetlenia nie zabierać.”
Radny Jerzy Sakowski powiedział: „Wszystko zabrać i na żwirówki.”
Radny Jan Ochrymiuk powiedział: „Porobić koło Odrynek. Trzeba zrobić mostek, bo nie ma.”
Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz zapytała: „Panie Janku, jaka kwota i z którego paragrafu przesunąć, bo formalnie Pani Skarbnik musi się ustosunkować jakie są możliwości?”
Skarbnik Gminy Halina Niesteruk powiedziała: „Trzydzieści tysięcy złotych.”
Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz zapytała: „Trzydzieści tysięcy złotych skąd przesuwamy?”
Skarbnik Gminy Halina Niesteruk powiedziała: „Z chodnika. Nie wiem czy Państwo chcą.”
Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz zapytała: „Z którego chodnika, żeby wszyscy wiedzieli?”
Skarbnik Gminy Halina Niesteruk powiedziała: „Z chodnika w Trześciance na drogach wojewódzkich na dożwirowanie dróg.”
Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz powiedziała: „Proszę Państwa, padł tutaj oficjalny wniosek, żeby przesunąć trzydzieści tysięcy z chodnika w Trześciance na dożwirowanie dróg. Kto się przychyla do tego wniosku i chce, żeby ująć to w budżecie na 2014 rok proszę o podniesienie ręki.”
W głosowaniu jawnym głosowało 14 radnych. Za przyjęciem wniosku głosowało 9 radnych, przeciw – 3, wstrzymało się – 2.
Wniosek został przyjęty.
Radny Jan Ochrymiuk powiedział: „Dziękuję.”
Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz powiedziała: „Trzydzieści tysięcy idzie na dożwirowanie dróg, które zabieramy z chodnika w Trześciance. Jeszcze jestem winna Państwu oświadczenie, bo zobligowali mnie do tego radni po posiedzeniu wspólnym komisji, dlatego że wpłynęło dużo wniosków z prośbą o remonty świetlic w miejscowościach położonych na terenie Gminy Narew. Doszliśmy do wspólnych ustaleń, że będziemy remontować tylko doraźne sprawy, które wymagają natychmiastowej naprawy, które na przykład grożą katastrofą budowlaną itd. W tym roku nie będziemy wchodzić w żadne remonty zaplanowane świetlic wiejskich.”
Radny Mirosław Kozłow powiedział: „Oprócz niezbędnych.”
Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz powiedziała: „Oprócz niezbędnych.”
Sołtys wsi Kutowa Eugenia Karpiuk zapytała: „A to, co kosili, za świetlice, to gdzie są pieniądze? Umowy mamy, a pieniążków nie mamy. Do października było, a do teraz nic nie ma. Gdzie one podziały się?”
Skarbnik Gminy Halina Niesteruk powiedziała: „Proszę Państwa, do księgowości nie wpłynęły żadne umowy.”
Sołtys wsi Kutowa Eugenia Karpiuk powiedziała: „To siedzi sekretarz.”
Skarbnik Gminy Halina Niesteruk powiedziała: „Pieniądze były zaplanowane. Było zaplanowane 10 tys. zł. Żadna umowa za opiekę nad świetlicą nie wpłynęła.”
Sołtys wsi Kutowa Eugenia Karpiuk powiedziała: „A u sekretarza.”
Sekretarz Gminy Wojciech Popławski powiedział: „Podpisywaliście umowy Państwo, które niektórzy sołtysi podpisali, niektórzy nie. Jeden egzemplarz zawsze jest u Państwa, jeden jest u nas.”
Skarbnik Gminy Halina Niesteruk powiedziała: „No, ale trzeba było dać do księgowości.”
Sołtys wsi Kutowa Eugenia Karpiuk zapytała: „To gdzie wasze? Gdzie zapodzialiście?”
Radny Mirosław Kozłow zapytał: „Ktoś tego nie dopilnował, trzeba znaleźć i wyciągnąć konsekwencje i skończyć z tym bałaganem. Jeżeli się obiecuje ludziom, to trzeba dotrzymać. Wiecznie awantura jest, bo ktoś nie dopilnował czegoś. Pora zacząć wyciągać konsekwencje wobec tych, którzy nie dopilnują.”
Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz powiedziała: „Bardzo proszę o uwagę, bo powinniśmy sobie w tym miejscu wyjaśnić tę sprawę, dlatego że ja po raz pierwszy słyszę, że wypłynął taki problem, bo pamiętam, że w tamtym roku były podpisywane umowy. Wszyscy sołtysi, którzy mają na terenie swoich wsi świetlice otrzymali takie umowy po sesji i dlatego bardzo proszę o wyjaśnienie co się stało z tymi umowami. Dlaczego te pieniądze, które zabudżetowaliśmy nie trafiły do sołtysów. Proszę o jasną informację. Chodzi o przejrzystość. Panie Sekretarzu Pan się tym zajmował, to proszę o informację.”
Radny Jan Ochrymiuk powiedział: „Oczywiście. Ja na tamtej sesji byłem zdziwiony.”
Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz powiedziała: „Proszę wstać, żeby wszyscy słyszeli i powiedzieć głośno.”
Sekretarz Gminy Wojciech Popławski powiedział: „Ci sołtysi, którzy mają podpisane umowy do końca stycznia będą mieli wypłacone pieniądze.”
Sołtys wsi Kutowa Eugenia Karpiuk powiedziała: „Ale miały być w październiku. Dlaczego oszukiwać? Z odsetkami będzie? Jak to będzie? Jak my nie płacimy to odsetki, a wy co?”
Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz powiedziała: „Problem wypłynął teraz w nowym roku. Jest pierwsza sesja w nowym roku. Jest styczeń. W lutym z pewnością będzie kolejna sesja. Jestem absolutnie przekonana, że ten problem do lutego zostanie rozwiązany. Ci sołtysi, którzy mają na terenie swoich wsi świetlice otrzymają pieniądze.”
Sekretarz Gminy Wojciech Popławski powiedział: „Ci, którzy podpisali umowy.”
Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz powiedziała: „A kto nie podpisał zostanie upomniany.”
Sekretarz Gminy Wojciech Popławski powiedział: „Po prostu nie dostanie pieniędzy, bo nie podpisał. Jeżeli podpisali to tak.”
Radny Mirosław Kozłow powiedział: „Ale jeżeli kosił i nie dopełnił obowiązku podpisania umowy, to trzeba z tego wybrnąć i też temu człowiekowi zapłacić. Taka jest prawda.”
Sekretarz Gminy Wojciech Popławski powiedział: „Jeżeli kosił to tak. Oczywiście.”
Radny Mirosław Kozłow zapytał: „Ale ktoś odbierał to koszenie? Ktoś o to dba?”
Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz powiedziała: „Prośba do sołtysów. Sprawdźcie te umowy, czy macie faktycznie podpisane, bo kto podpisał to wie. Pan Sekretarz mówi, że są osoby, które na terenie swoim mają świetlice i nie podpisały.”
Sołtys wsi Odrynki Anna Kryszeń powiedziała: „Ale nie ubiegają się sołtysi ci, którzy nie mają podpisanych umów. Ja nie mam podpisanej umowy, czy ja tutaj krzyczę, że dla mnie proszę zapłacić? Ale jeżeli mają osoby podpisane, to nie ma żadnej łaski ma być zapłacone koniec i kropka.”
Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz powiedziała: „Kończmy tę dyskusję. Tylko ten nie popełnia błędów, kto nic nie robi. Ktoś popełnił błąd. Umawiamy się, że na sesji lutowej wracamy do tematu i obiecuję Państwu, że ten problem zostanie rozwiązany jeszcze w styczniu, tak jak tutaj Pan Sekretarz powiedział.”
Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz zapytała czy są pytania do projektu uchwały.
Pytań nie zadano.
Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz przeczytała projekt uchwały.
Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz poddała pod głosowanie projekt uchwały. W głosowaniu jawnym głosowało 14 radnych. Za podjęciem uchwały głosowało 13 radnych, przeciw – 0, wstrzymał się – 1.
Uchwała Nr XXXVII/270/14 Rady Gminy Narew z dnia 17 stycznia 2014 roku w sprawie uchwalenia budżetu gminy na 2014 rok stanowi załącznik Nr 7 do protokołu.
- w sprawie zatwierdzenia planu pracy Komisji Rewizyjnej Rady Gminy Narew na 2014 rok
Przewodnicząca Komisji Rewizyjnej Anna Wawrzeniuk odczytała plan pracy Komisji Rewizyjnej na 2014 rok.
Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz zapytała czy są pytania do projektu uchwały.
Pytań nie zadano.
Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz przeczytała projekt uchwały.
Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz poddała pod głosowanie projekt uchwały. W głosowaniu jawnym głosowało 14 radnych. Za podjęciem uchwały głosowało 13 radnych, przeciw – 0, wstrzymał się – 1.
Uchwała Nr XXXVII/271/14 Rady Gminy Narew z dnia 17 stycznia 2014 roku w sprawie zatwierdzenia planu pracy Komisji Rewizyjnej Rady Gminy Narew na 2014 rok stanowi załącznik Nr 8 do protokołu.
Ad. 6. Zatwierdzenie planu pracy Komisji Rozwoju Gminy oraz planu pracy Komisji Budżetu i Finansów na 2014 rok.
Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz poprosiła Przewodniczącego Komisji Rozwoju Gminy Dawida Kuczewskiego o przedstawienie planu pracy Komisji Rozwoju Gminy na 2014 rok. Przewodniczący Komisji Rozwoju Gminy Dawid Kuczewski przedstawił plan pracy Komisji Rozwoju Gminy na 2014 rok.
Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz zapytała czy są pytania do planu pracy Komisji na rok 2014. Pytań nie zadano.
Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz poddała pod głosowanie plany pracy Komisji Rozwoju Gminy na 2014 rok. W głosowaniu jawnym głosowało 14 radnych. Za głosowało 14 radnych, przeciw – 0, wstrzymało się – 0.
Plan pracy Komisji Rozwoju Gminy na 2014 rok stanowi załącznik nr 9 do protokołu.
Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz poprosiła Przewodniczącego Komisji Budżetu i Finansów Mirosława Predko o przedstawienie planu pracy Komisji Budżetu i Finansów na 2014 rok. Przewodniczący Komisji Budżetu i Finansów Mirosław Predko przedstawił plan pracy Komisji Budżetu i Finansów na 2014 rok.
Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz zapytała czy są pytania do planu pracy Komisji na rok 2014. Pytań nie zadano.
Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz poddała pod głosowanie plany prac komisji. W głosowaniu jawnym głosowało 14 radnych. Za podjęciem uchwały głosowało 14 radnych, przeciw – 0, wstrzymało się – 0.
Plan pracy Komisji Budżetu i Finansów na 2014 rok stanowi załącznik nr 10 do protokołu.
Ad. 7. Zatwierdzenie planu pracy Rady Gminy Narew na 2014 rok.
Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz przeczytała plan pracy Rady Gminy Narew na 2014 rok.
Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz poddała pod głosowanie plan pracy Rady Gminy Narew na 2014 rok. W głosowaniu jawnym głosowało 14 radnych. Za głosowało 14 radnych, przeciw – 0, wstrzymało się – 0.
Plan pracy Rady Gminy Narew na 2014 rok stanowi załącznik Nr 11 do protokołu.
Ad. 8. Sprawozdania z działalności stałych komisji Rady Gminy Narew za 2013 rok.
Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz poprosiła Przewodniczącego Komisji Budżetu i Finansów Mirosława Predko o przedstawienie sprawozdania z działalności komisji za 2013 rok. Przewodniczący Komisji Budżetu i Finansów Mirosław Predko odczytał sprawozdanie z działalności Komisji Rozwoju Gminy za 2013 rok, które stanowi załącznik nr 12 do protokołu.
Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz poprosiła Przewodniczącą Komisji Rewizyjnej Annę Wawrzeniuk o przedstawienie sprawozdania z działalności komisji za 2013 rok. Przewodnicząca Komisji Rewizyjnej Anna Wawrzeniuk odczytała sprawozdanie z działalności Komisji Rewizyjnej za 2013 rok, które stanowi załącznik nr 13 do protokołu.
Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz poprosiła Przewodniczącego Komisji Rozwoju Gminy Dawida Kuczewskiego o przedstawienie sprawozdania z działalności komisji za 2013 rok. Przewodniczący Komisji Rozwoju Gminy Dawid Kuczewski odczytał sprawozdanie z działalności Komisji Rozwoju Gminy za 2013 rok, które stanowi załącznik nr 14 do protokołu.
Ad. 9. Interpelacje i zapytania radnych. Ad. 10. Odpowiedzi na interpelacje i zapytania radnych.
Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz powiedziała: „Czy radni mają pytania? 15 stycznia mieliśmy wspólne posiedzenie więc wiele odpowiedzi było na pytania.”
Radny Jan Ochrymiuk powiedział: „Ale może zapytam.”
Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz powiedziała: „Bardzo proszę.”
Radny Jan Ochrymiuk zapytał: „W gminie interesują się klubami, żeby jakiś projekt gdzieś pozyskać pieniądze na te kluby? Czy w ogóle tym nie trzeba zajmować się? Jakoś w Waśkach zrobili, ktoś się zajął. A reszta co? Ma podupadać?”
Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Proszę Państwa, to wy decydujecie o kierunkach inwestycyjnych i o budżecie Gminy Narew. Urząd gminy, wójt wspólnie z pracownikami jest od realizacji. Jeżeli Państwo zabezpieczycie nasz wkład i ukierunkujecie nie na drogi, nie na te inwestycje, na które w tej chwili mamy pieniążki, a na świetlice wiejskie, to będziemy realizować świetlice wiejskie.”
Radny Jan Ochrymiuk powiedział: „A nam nikt nawet nie mówi o tym, żeby może gdzieś którąś zremontować.”
Radny Mirosław Kozłow zapytał: „Ale ile można te świetlice robić? Tamten Wójt robił świetlice, teraz my też przez dwie, czy trzy kadencje robimy świetlice i co z tego? One dalej stoją puste.”
Radny Jan Ochrymiuk powiedział: „Jedną według kultury rocznie można byłoby zremontować. Chociaż odmalować może.”
Radny Mirosław Kozłow powiedział: „To nikt nie mówi, że nie będziemy malować.”
Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Mamy kila bardzo fajnych wyremontowanych świetlic i bardzo dobrze, bo to są również lokale wyborcze. Te, które są to nie są do podmalowania, a są do gruntownego remontu. To są przede wszystkim Odrynki, to jest Doratynka. Te wymagają ogromnych nakładów finansowych. Także tutaj skupmy się. Albo do tych świetlic nie będzie drogi dojazdowej, a będą świetlice, albo będzie droga, a w dalszej perspektywie. W tej chwili te budynki są pozabezpieczane. Najgorszy stan jest w Odrynkach. To szpeci. Jest to dawny sklep GS. Wygląda to fatalnie. Makówka została przekryta, Doratynka jest przekryta. Podkreślam, że jeżeli Państwo wskażą źródło finansowania, o ile będą środki z zewnątrz, to będziemy składać wnioski. Podkreślam, że to co zostało zrobione, to przede wszystkim lokale wyborcze. One są bardzo istotne.”
Radny Jan Ochrymiuk powiedział: „To znaczy dajcie trzy tysiące radnemu, to będzie szukał gdzieś tych pieniędzy. Wy macie pracowników i chyba od tego są, żeby gdzieś znaleźć. Mówią tam gdzieś ktoś znalazł, tam gdzieś znalazł.”
Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Panie Janku, ja spróbuję Pana jakby przywołać do rzeczywistości. Znaczna część tego budżetu opiera się na sprzedaży składowiska odpadów, które nie zostało jeszcze sprzedane. Proszę wziąć to pod uwagę.”
Radny Jan Ochrymiuk powiedział: „Tak, tak nie sprzedamy.”
Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „A pisać wniosek, to trzeba mieć pieniądze na wkład własny. Przecież jeżeli Pan idzie do sklepu to nie idzie z pustym portfelem, czy z pustą kartą bankową.”
Radny Jan Ochrymiuk powiedział: „Widzę, że Wójt wszystkich broni i bierze wszystko na swoje barki. Co powiesz, Wójt od razu odwraca się, że niby to ja błąd popełniam, że zrobić drogę, że błąd popełniam, klub zrobić, to błąd popełniam. Pan mówi, że dobrze, że zrobimy. Postaramy się. Nie. Od razu, że trzeba brać się naprzeciwko.”
Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Powtórzę to, co mówiłem na spotkaniu z Państwem w środę. Kadencja trwa 48 miesięcy. Mamy 48 wsi, szkołę, bibliotekę, drużynę piłkarską, odśnieżanie i jeszcze dziesiątki innych problemów. I nie sposób naprawdę wszystkich zadowolić. Powtórzę raz jeszcze, że to musiałoby się coś co dwa tygodnie finansochłonne wydarzyć, żeby wszyscy byli zadowoleni.”
Radny Mirosław Kozłow powiedział: „Ja, Panie Wójcie myślę tak. Jeżeli będzie jakiś program, jeżeli będzie można pozyskać nawet niewielkie kwoty pieniędzy na remont którejkolwiek ze świetlic, to trzeba w tym kierunku iść. Jeżeli będą takie możliwości. Była możliwość w Waśkach. Jeżeli coś się wykluje trzeba w tym kierunku iść. Przynajmniej, na zasadzie takiej, żeby zabezpieczyć dach, żeby dalej nie gniło.”
Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Zapewniam Państwa, że w kasie gminy do 5 listopada, na listopad i na grudzień zostaną tylko te niezbędne wydatki, na wynagrodzenia na ubezpieczenia i to co jest niezbędne. Każdy grosz po konsultacji z Państwem będzie wydany, bo nie zostawimy tego dla następnej rady, czy następnemu wójtowi. Nie będziemy robić prezentu. Wykorzystamy to maksymalnie na podsumowanie Waszej działalności, mojej i na rzecz naszych mieszkańców. I to za Państwa zgodą.”
Radna Anna Wawrzeniuk powiedziała: „Została nam przekazana na stół taka informacja o utrzymaniu porządku w pasie drogowym i wykaz z kodeksu wykroczeń. Panie Wójcie, po prostu nie rozumiem tego. Nie wiem, czy to jest odpowiedź za to, że część radnych domagała się, żeby remontować dojazdy do pól. O tym mówiliśmy, a Pan zaraz wyszedł z odpowiedzią, że to rolnicy psują drogi. No nie można tak. To już komentarz do tego, co tutaj znaleźliśmy.”
Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „A kto psuje? Turyści?”
Radna Anna Wawrzeniuk powiedziała: „W takim razie jeżeli Pan tutaj zwraca się do rolników, to może czas zwrócić się do wszystkich, którzy korzystają z drogi i którzy niszczą. Wszystkie samochody obciążone, które wyjeżdżają ze żwirówek i także te, które wyjeżdżają z drzewem.”
Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Państwo pewnych rzeczy po prostu nie wiedzą. Nie informowałem Państwa o tym. Wpływają indywidualne i imienne oskarżenia na wyorywanie pasów drogowych. Ja z kolei bardzo niechętnie wydam 15 – 20 tys. zł na wznowienie znaków granicznych, bo te 15 – 20 tys. zł, to proszę bardzo Pan Janek mówi, można włożyć w świetlicę. Apeluję tutaj po raz kolejny. Te drogi przyorują tylko i wyłącznie nasi rolnicy, to nie turyści, nie emeryci, nie renciści. Ludzie, którzy dzierżawią. Być może nawet właściciel nie wie o tym. W tej chwili areał gruntów rolnych skupia się w rękach kilkunastu ludzi dosłownie. Pas drogi na mapie jest dwanaście metrów, szerokość drogi jest cztery metry. Wpływa indywidualna skarga sąsiada na sąsiada i to jest jedyna kwestia, jedyny straszak, żeby ludzie tego nie robili, żeby to zostawili. Nie wiem, czy cztery metry jest potrzebne rolnikom. Jedzie kombajnem to potrzebuje 12 metrów, jedzie ciągnikiem z pługami to potrzebuje 4 metrów. Zapewniam Państwa, że to jest podyktowane tylko i wyłącznie indywidualnymi skargami sąsiada na sąsiada, mieszkańca na mieszkańca. A tego mamy bardzo dużo.”
Radny Mirosław Kozłow powiedział: „Skoro jest droga 12 metrów to niech ona będzie.”
Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Teraz Panie Mirku jest problem. Bo ten człowiek powie, proszę Pana, proszę mi wskazać znaki graniczne, bo ja nie wiem gdzie to jest. A znak graniczny, jak Pan dobrze wie kosztuje 500 zł.”
Radny Mirosław Kozłow powiedział: „Dobrze. Trzeba w końcu zrobić jednemu czy drugiemu porządek i wystąpić na drogę powództwa cywilnego o zwrot poniesionych kosztów przez gminę. Są takie drogi gdzie jest wyorane po 8 metrów.”
Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „To jest taki straszak i ja nie chciałbym z tego korzystać.”
Radny Mirosław Kozłow powiedział: „Ale tak trzeba.”
Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Ja apeluję do Państwa o nie wywożenie śmieci, o nie zaorywanie dróg, bo mamy naprawdę w związku z realizacją budżetu mnóstwo roboty, z poszukiwaniem pieniędzy. To jest taka forma i ja z tej formy nie chciałbym korzystać, ale proszę Państwa o normalność. Ja Państwa proszę.”
Radny Jan Ochrymiuk zapytał: „To teraz co? Turyści śmiecą czy nie śmiecą?”
Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz powiedziała: „Wszyscy śmiecimy.”
Radny Jan Ochrymiuk powiedział: „Bo Pan mówił, że od Kaczał jadąc przeważnie turyści chyba rzucają.”
Radny Mirosław Kozłow powiedział: „No śmiecą. Ale my mówimy o wyorywaniu dróg.”
Radny Jan Ochrymiuk powiedział: „Pamiętajcie jak ja mówiłem, tutaj była jeszcze Pani sołtys, jak ja mówiłem, że turyści śmiecą, to tutaj Pani Szafrańska mówiła gdzie turyści i co ja tutaj wygaduję, że turyści śmiecą. Dzisiaj Pan Mirek mówi, że przeważnie z Kaczał jadą i tam na pewno zostawiają śmieci.”
Radny Mirosław Kozłow powiedział: „Jest droga od Kaczał do Doratynki zaśmiecona i leżą worki ze śmieciami.”
Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz zapytała: „Ale co w związku z tym?”
Skarbnik Halina Niesteruk powiedziała: „Proszę państwa, my nie możemy żądać żadnych deklaracji jak oni przyjadą na dzień, na dwa, na trzy. Bo oni w swoim miejscu zamieszkania składają deklarację i tam płacą.”
Radny Jan Ochrymiuk powiedział: „My nic do tego nie mamy. To niech by wywiózł, w Narwi stoi pojemnik, a nie na pole czyjeś tam wywala. Jeszcze przy okazji na cmentarz jadą odwiedzić, tam wrzucają do pojemnika. Ale tam chociaż kulturalnie, do pojemnika wrzuci. Widzę jedzie do lasu, wywalił w rów, na pole i pojechał.”
Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz powiedziała: „Chyba wszędzie tak jest, nie tylko w naszej gminie, że śmieci się walają.”
Ad. 9. Wolne wnioski, informacje.
Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz poprosiła o zabranie głosu przez Wójta.
Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Szanowni Państwo, pierwsza sprawa to bardzo proszę o aktywność, bo bardzo mało mamy wniosków na odbiór eternitu. Bardzo proszę o informację, bo być może nie wszędzie dotarło. Znowu jest program i nieodpłatnie odbieramy eternit. Jest szansa, nasza gmina naprawdę przoduje. Wcześniej czy później na kogoś spadnie egzekwowanie tego. Skoro teraz są pieniądze i nie wydajemy z budżetu gminy ani grosika bardzo proszę, żeby to dotarło w miarę do naszych wszystkich mieszkańców. Albo firmy zdejmą i odbiorą, albo zabiorą z podwórka.”
Radny Jerzy Sakowski zapytał: „Czyli jaka jest procedura?”
Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Do Pana Mikołaja Timofiejuka, wziąć deklarację, wniosek. Mamy bardzo mało czasu, mamy około tygodnia czasu żeby złożyć do Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej listę i nasze zapotrzebowanie, bo oni z kolei muszą zabezpieczyć te środki w Narodowym Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.”
Sołtys wsi Kutowa Eugenia Karpiuk zapytała: „Co będzie jak ktoś nie zdejmie i nie przekrywa, tylko będzie?”
Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Zabierzemy.”
Sołtys wsi Kutowa Eugenia Karpiuk zapytała: „Nie. Nie ma pieniędzy, żeby nakryć. Jest eternit pokryty i niech będzie. Może być?”
Radny Mirosław Kozłow powiedział: „Przecież to nie przymus.”
Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Pani sołtys, to nie jest przymusowe.”
Skarbnik Halina Niesteruk powiedziała: „Do 2032 roku.”
Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz powiedziała: „Bardzo istotna informacja. Mamy tydzień żeby poinformować. Tydzień, 7 dni, do przyszłego piątku do Pana Mikołaja Timofiejuka można zgłaszać takie sytuacje, że gdzieś tam na działce, na posesji jest eternit do odbioru.”
Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Tak. Tutaj do Rady Gminy proszę o pomoc, o wsparcie jak mam postępować. Dostaliśmy dofinansowanie 75% na 50 oczyszczalni przydomowych. W umowie wstępnej chcieliśmy się zabezpieczyć i chętni mieszkańcy zobowiązali się do wpłaty, tam w zależności od ilości RLM-ów. 4 osoby zrezygnowało definitywnie, 18 osób nie wpłaciło. Jak mamy postąpić, bo są chętni na ich miejsce.”
Skarbnik Halina Niesteruk powiedziała: „Ale tylko 5 osób.”
Radny Mirosław Kozłow zapytał: „A mamy pisemne deklaracje, że przystępują do projektu?”
Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Mamy podpisaną umowę. Proszę o pomoc, bo też i czas nagli. Mamy dwie osoby, które wpłaciły niepełną kwotę. Czy pomożemy tym ludziom? Mamy jedną osobę, która zadeklarowała, że zapłaci po wykonaniu. I do jakiej daty zbieramy chętnych na miejsce tych dwudziestu? My mamy podpisaną umowę, to wiązało się z gospodarką wodno-ściekową i tu mamy prawie milion złotych z Marszałkiem podpisane, to są pieniądze.”
Radny Jerzy Sakowski zapytał: „Czy oni są powiadomieni o tym, że jak nie wpłacą?”
Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Dwukrotnie.”
Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz zapytała: „Panie Wójcie, mam pytanie. Rozumiem, że te osoby, które podpisały umowę przedwstępną, zadeklarowały chęć wykonania tych inwestycji na ich posesjach, tak?”
Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Tak jest.”
Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz zapytała: „Gmina w związku z tym tematem poniosła od każdej osoby fizycznej jakieś koszty, tak?”
Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Tak.”
Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz zapytała: „Jakiego rzędu to są koszty?”
Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „To jest około 600 zł.”
Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz powiedziała: „Ja uważam, że my powinniśmy wyegzekwować te koszty, które zostały poniesione przez gminę. Bezwzględnie.”
Skarbnik Halina Niesteruk powiedziała: „Ale w umowie nic nie ma.”
Radny Jerzy Sakowski zapytał: „Kto konstruował umowę? Zabezpieczenie interesów gminy.”
Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Pan Jurek zadał pytanie kto konstruował umowę. Jeżeli ogłosiliśmy, to jest dobra wola, to są chętni, którzy zadeklarowali chęć budowy oczyszczalni przydomowej. Byliśmy przekonani, że ci ludzie podchodzą do tego bardzo poważnie.”
Radny Jerzy Sakowski powiedział: „Powiem tak, bo wiem jak to z tym jest. Nieraz my też w nadleśnictwie np. skierujemy kogoś na kurs, zrobi kurs i pójdzie sobie do innej firmy pracować. Dostanie za darmo kurs i sobie ucieka. Tak samo i tu.”
Radny Dawid Kuczewski powiedział: „Zacznijmy od ważniejszej rzeczy co zrobić. Czy kolejne osoby wziąć, a później egzekwowanie tych należności.”
Radny Jerzy Sakowski powiedział: „Podejrzewam, że być może część, ze względu na długi okres, już zrobiła sobie te oczyszczalnie.”
Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Nie, absolutnie. Chcę tylko zwrócić uwagę, że chętnych było znacznie więcej.”
Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz powiedziała: „O to chodzi właśnie.”
Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Ci ludzie przyblokowali i teraz możemy to uzupełnić, ale tu Pan Dawid słusznie zwrócił uwagę. Ja bym prosił jeszcze o tydzień, bo również musimy załatwić te sprawy papierologii i uzupełnić do Urzędu Marszałkowskiego, poprawić wniosek. Tydzień czasu na ewentualnych chętnych i teraz proszę o światełko zielone albo czerwone. Dwie osoby wpłaciło część. Proponuję, żeby zaczekać, oni dopłacą, bo skoro wpłacili część to dopłacą. Prawda?”
Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz powiedziała: „Na podstawie jakiegoś dokumentu.”
Radny Mirosław Kozłow zapytał: „Mam pytanie do Pani radcy prawnego. Czy my możemy w tej chwili wysłać i skierować do tych ludzi pisma o zwrot poniesionych kosztów przez gminę?”
Radca prawny Eugenia Ostapczuk powiedziała: „Nie wiem. Musiałabym umowę zobaczyć.”
Radny Mirosław Kozłow zapytał: „Ale czy możemy?”
Radca prawny Eugenia Ostapczuk powiedziała: „Można wystąpić. Jeżeli gmina poniosła środki to trzeba iść do sądu i udowodnić.”
Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Ja proszę tak, albo nie. Dwie osoby. Jestem przekonany, że skoro te dwie osoby wpłaciło część, to dopłaci i drugą część. Już nie zmarnotrawią swoich pieniędzy. Po prosu czekamy. Jedna osoba zadeklarowała, że zapłaci po wykonaniu. Jak Państwo to widzą? Ja proponuję, ze względu na to, iż musimy poprawić wniosek, bo już będziemy ogłaszać przetarg. Będzie jeden przetarg na te 50 oczyszczalni przydomowych i na 3 wodociągi. Czyli ja proponuję jeszcze tydzień czasu. Tydzień czasu jeżeli są chętni i będziemy próbować w jakiś sposób dotrzeć, żeby tę grupę uzupełnić.”
Sołtys wsi Odrynki Anna Kryszeń zapytała: „Do 24 stycznia?”
Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Do piątku, tak jak z eternitem, tak do piątku z oczyszczalniami.”
Skarbnik Halina Niesteruk powiedziała: „Jak najszybciej po prostu zgłaszać się.”
Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz powiedziała: „Podsumowując ten cały problem potrzebujemy tutaj uzupełnienia listy na te przydomowe oczyszczanie ścieków, żeby te osoby które wpłaciły pieniądze, które podpisały wcześniej umowy przedwstępne, wpłaciły pieniądze o czasie i chcą żeby na ich posesjach zostały wybudowane te oczyszczalnie, żeby projekt nam mówiąc kolokwialnie nie przepadł, potrzebujemy uzupełnienia listy. Teraz prośba do Państwa, do radnych, do sołtysów, żeby po prostu znaleźć takie osoby, które chciałyby jeszcze skorzystać z tych przydomowych oczyszczalni.”
Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Jeszcze może uzupełnię. Ten projekt nie przepadnie, ale my mamy podpisaną umowę na 50 i my stracimy.”
Skarbnik Halina Niesteruk powiedziała: „Szkoda po prostu pieniędzy, bo ktoś mógłby mieć taką oczyszczalnię.”
Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Daję prosty przykład. Złożyliśmy wniosek na modernizację oczyszczalni. Ta modernizacja dotyczy tylko i wyłącznie montowania urządzeń energooszczędnych żeby ograniczyć koszty, a ze względu na niski stopień zwodociągowania i skanalizowania mamy bardzo mało punktów za to. Także ta kwestia skanalizowania gminy jest bardzo istotna.”
Sołtys wsi Soce Andrzej Filipiuk zapytał: „Mam pytanie odnośnie tych oczyszczalni. Czy nie da się tych pieniędzy zamienić na np. szamba?”
Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Nie. Na zbiorniki nieszczelne nie.”
Sołtys wsi Soce Andrzej Filipiuk powiedział: „Tutaj było wspomniane, że np. gmina poniosła koszty, ale tam są różne przypadki. Przyjechała firma i stwierdziła, że ze względu na warunki gruntowe nie da się zrobić oczyszczalni.”
Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „U tych wszystkich 50 osób projektant był na każdej posesji, na każdej działce i znalazł rozwiązanie na każdą posesję.”
Wyszli radni Mirosław Kozłow, Jerzy Sakowski oraz Roman Paszko. Liczba radnych obecnych na sesji wynosi 11.
Skarbnik Halina Niesteruk powiedziała: „Na komisjach wynikł problem opłaty do tej kotłowni i ja miałam podać jaka to jest kwota obciążająca mieszkańców za to centralne ogrzewanie. Chodzi o tę wpłatę dla NOK-u. Jest to 22 grosze do metra kwadratowego, także w skali miesiąca, w zależności od tego kto ma jakie mieszkanie, jest to albo 10 zł albo 11 zł. Także jak Państwo zadecydujecie w przyszłości, czy tę opłatę dalej, czy tę umowę Wójt będzie wycofywał. 22 grosze od metra kwadratowego.”
Radny Dawid Kuczewski powiedział: „Dla przypomnienia, w szkole nie ma takiej opłaty.”
Radny Mirosław Gromotowicz powiedział: „Właśnie o to chodzi. Była rozmowa, że blok szkolny nie ponosi tej opłaty, a mieszkaniówka ponosi. To znaczy trzeba uregulować ten problem.”
Skarbnik Halina Niesteruk powiedziała: „Blok szkolny ma plac przy szkole. Nie wynajmuje od NOK-u. Gdyby wynajmował od NOK-u to pewnie też byłaby taka opłata.”
Radny Mirosław Gromotowicz powiedział: „Ale to troszkę nie porządku.”
Radny Dawid Kuczewski powiedział: „Prawą ręką płacimy do lewej kieszeni jednym słowem.”
Radny Jan Ochrymiuk powiedział: „Ale tam biedniejsi.”
Radny Dawid Kuczewski powiedział: „W szkole biedniejsi, tak. Z całą pewnością.”
Sołtys wsi Chrabostówka Ewa Poroc powiedziała: „Chciałam zgłosić, żeby w Chrabostówce w klubie zmienić okno. Było zewnętrzne, ale ono chyba odpadło, wstawili wewnętrzne i ono po prostu jest tak uchylone.”
Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz zapytała: „Czyli okno jest otwarte w tej chwili?”
Sołtys wsi Chrabostówka Ewa Poroc powiedziała: „Tak uchylone. Nie to, że otwarte.”
Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz powiedziała: „Zgodnie z tym co tutaj uchwaliliśmy, podjęliśmy decyzję, to takie sprawy doraźne, w celu zabezpieczenia budynku, będziemy realizować. Panie Wójcie, zapisał Pan?”
Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Tak. Już Pani Ewa sugerowała mi to wcześniej.”
Sołtys wsi Nowiny Ludmiła Bańkowska zapytała: „Panie Wójcie, Usnarszczyzna pyta kiedy woda będzie?”
Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Właśnie czekamy, bo będzie przetarg ogłoszony wspólnie z oczyszczalniami przydomowymi. Dlatego ten krótki okres tygodnia na dopięcie oczyszczalni przydomowych, bo zazwyczaj jedna firma się ubiega o realizację tego.”
Wyszedł radny Mirosław Gromotowicz. Liczba radnych obecnych na sesji wynosi 10.
Sołtys wsi Narew Piaski Henryk Smoktunowicz zapytał: „Drodzy Państwo, przy sklepie Groszek zrobiono śmietnik po ś.p. K. Tam do tego domu, do zagrody wszystkie butelki jakie tylko wychodzą ze sklepu, puszki po piwie butelki po alkoholach, wszystko tam w tym ogródku leży. Teraz ich nie widać bo śniegiem przykryło, ale jak śniegu nie było to tam strach patrzeć na to wszystko. Panie Wójcie, może dać im pojemnik na te nieczystości, niech oni składaliby do pojemnika i uświadomić te ekspedientki, żeby zwracały uwagę.”
Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „To jest Panie Henryku jedna forma, a druga to trzeba będzie uczulić dzielnicowego, żeby tam był zakaz spożywania alkoholu na zewnątrz. Bo tam nie ma możliwości i nie ma pozwolenia na spożywanie alkoholu. Postaramy się sprzątnąć. Widziałem to, wygląda bardzo nieestetycznie, ludzie idą akurat tą stroną do kościoła. Ale z drugiej strony będzie musiała być reakcja naszego dzielnicowego, żeby on zajrzał tam, będąc na terenie miejscowości Narew i Gminy Narew i żeby uczulił osoby, które stoją tam zazwyczaj bardzo często i bardzo długo, żeby nie robiły tych rzeczy. Bo to wiadoma sprawa o kim rozmawiamy.”
Sołtys wsi Narew Piaski Henryk Smoktunowicz powiedział: „Właśnie o to chodzi. Brak słów po prostu.”
Sołtys wsi Doratynka Witalis Selewoniuk powiedział: „Ja na temat może tych świetlic. Nie wiem, Wójt jest upoważniony, czy może jeszcze ktoś. Podam takie przykłady. Np. ktoś chce może z tego stołu kupić samochód i ja dam 100 tys. zł, a tylko żeby koszt własny był 20 tys. zł. Czy ktoś podniesie rękę na taki układ?”
Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz zapytała: „Nie bardzo rozumiem?”
Wójt Andrzej Pleskowicz zapytał: „Podejrzewam o co Panu chodzi, bo Pan sugerował wielokrotnie i w ubiegłym roku o remont świetlicy, prawda?”
Sołtys wsi Doratynka Witalis Selewoniuk powiedział: „Tak, tak. Nie tylko ja ale może i większość.”
Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Generalnie na spotkaniu wiejskim, na którym był Pan Mirek Predko Wiceprzewodniczący, państwo prosiliście o remont. Ale tutaj wola jest Rady Gminy. Jeżeli będą możliwości, jeżeli będą środki, jeżeli będziemy mieli na wkład własny. Podkreślam proszę Państwa po raz kolejny. Sugestie są podane, propozycje. Jeżeli będą pieniądze, jeżeli będzie program będziemy sugerować. Budżet można w trakcie roku zmieniać, może nam coś wypadnie, może nam coś dojdzie. Tutaj jest zgoda Rady Gminy, a urząd będzie realizować.”
Sołtys wsi Doratynka Witalis Selewoniuk zapytał: „A jak dofinansowania nie będzie w następnych latach? Przecież to z Unii są nasze pieniądze.”
Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Generalnie dofinansowanie na świetlice wiejskie z Lokalnych Grup Działania. Jeżeli będą takowe pieniądze, bo jest początek roku, styczeń i oni też nie wiedzą na czym stoją, w jakim kierunku. Ogólnie budżet województwa podlaskiego jest znany, ale jeszcze nie ma szczegółów. To o czym poinformował Marszałek Województwa, na pewno nie ma na lata 2014-2020 pieniędzy na drogi gminne czy powiatowe. Tutaj od Marszałka nie będziemy mieli ani grosika. A czy na te sprawy będą pieniądze, to jeszcze nie ma dyspozycji konkretnych.”
Sołtys wsi Doratynka Witalis Selewoniuk powiedział: „Ale jeśli nie złożymy teraz jakiejś propozycji w tym kierunku, no to ktoś złoży i dla nas nie będzie tych pieniędzy.”
Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Najwięcej czerpaliśmy, jeśli chodzi o świetlice wiejskie, z Lokalnej Grupy Działania w Hajnówce. Zawsze są spotkania i zawsze tam ludzie, którzy działają w tej grupie, informują. Jeżeli będą takowe możliwości pozyskania pieniędzy, ja automatycznie informuję Panią Przewodniczącą, przewodniczących komisji i proszę bardzo się zbierajcie, przedyskutujcie ten temat, oczywiście ze wskazaniem własnego wkładu.”
Sołtys wsi Doratynka Witalis Selewoniuk powiedział: „Jeszcze ciągle mówi się o drogach. Drogi, drogi, a gdzie są te drogi zrobione? Tyle co ja widzę, to droga która jedna jest zrobiona to jest z Zabłudowa.”
Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Ja może wymienię co w tej kadencji: utwardzenie Koweła, Nowiny, Podborowisko, 300 metrów w Rohozach, do Odrynek, Białki, do Puchłów, Łopuchówka, Mickiewicza, Żeromskiego, Białowieska i Młynowa w Narwi. W tej kadencji.”
Radny Jan Ochrymiuk powiedział: „A taka Narew to pociągnęła trochę grosza.”
Sołtys wsi Doratynka Witalis Selewoniuk powiedział: „No właśnie, ze szkoły oszczędności też dużo wyszło. I gdzie to?”
Radny Jan Ochrymiuk powiedział: „Szkoła też pochłonęła pieniążków.”
Sołtys wsi Doratynka Witalis Selewoniuk powiedział: „Było kiedyś mówione, że podadzą tutaj do wiadomości ile jest zysku ze szkoły. Z połączenia.”
Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Ale szkoła nie jest przedsiębiorstwem usługowym i nie jest produkcyjnym.”
Sołtys wsi Doratynka Witalis Selewoniuk powiedział: „Ale jak się połączyło, to miało być ileś z tego oszczędności.”
Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Oczywiście, że w szkole są oszczędności. Oszczędności są w szkole na opale. W ubiegłym roku nie było jednorazowego dodatku wyrównawczego w lutym. W tym roku jest bardzo minimalny. Analizując poprzednie lata naprawdę są duże oszczędności.”
Radny Dawid Kuczewski powiedział: „Jeszcze w sprawie odśnieżania drogi. Ja o jedną drogę ciągle się upominam i kolejny raz znowu jest nieodśnieżona kawałek. Trzeba jeździć okrężną drogą, starzy ludzie mieszkają. Kolejna zima, kolejna interwencja, kolejny raz to samo. Nie wiem czy to kierowca nie wie, czy kierownik?”
Wójt Andrzej Pleskowicz zapytał: „Która droga?”
Radny Dawid Kuczewski powiedział: „Co roku jest to samo, kilka razy trzeba powtarzać. To jest Tokarowszczyzna – Cisy. Co roku jest ten sam problem. Nie wiem jak można. Do kierownika trzeba dzwonić za każdym razem.”
Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Zaraz po wyjściu sesji załatwimy ten temat.”
Radny Sławomir Chodakowski powiedział: „Panie Wójcie, jeszcze taka sprawa z tym odśnieżaniem. Kto koło klubu ma odśnieżać? Przynajmniej w Łosince. Ciągnik jeździ po terenie, tak samo przejeżdża, a ty szufluj sam jak głupi.”
Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Myślę, że wypadałoby najlepiej zapytać jak ta sprawa rozwiązana jest w Trześciance.”
Radny Sławomir Chodakowski powiedział: „Koło klubu samo sobą. Do biblioteki odśnieża bibliotekarka, ja do siebie tak samo pod drzwi. A koło klubu samochodu nie ma gdzie stawiać, to stawiam przed drzwiami koło remizy.”
Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Zaraz, to osoba z zewnątrz i będzie miała obowiązek odśnieżania przynajmniej wyjazdu i dojścia.”
Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz zapytała czy są jeszcze jakieś pytania. Więcej pytań nie zadano.
Lista obecności sołtysów stanowi załącznik Nr 15 do oryginału protokołu.
Lista obecności zaproszonych gości stanowi załącznik Nr 16 do oryginału protokołu.
Ad. 10. Zamknięcie obrad XXXVII Sesji Rady Gminy Narew.
Po wyczerpaniu porządku obrad Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz zamknęła obrady o godz. 10:25.
Protokolant: Joanna Majewska |
Przewodnicząca obrad: Ewa Urbanowicz |