O naszej gminie...

gminanarew

Gmina Narew położona jest w południowo-wschodniej części województwa podlaskiego w powiecie hajnowskim. Gmina graniczy od północy z gminą Michałowo, od wschodu z gminą Narewka, od zachodu z gminami Zabłudów i Bielsk Podlaski, zaś od południa z gminami Czyże i Hajnówka. Gmina Narew leży na szlaku drogowym Białystok - Białowieża, w obrębie Puszczy Białowieskiej.

Gmina Narew ma powierzchnię 242 km2, a na jej terenie utworzono 37 sołectw obejmujących 48 miejscowości znajdujących się w granicach Gminy. Gminę zamieszkuje obecnie około 3800 mieszkańców, zarejestrowanych jest też około 100 podmiotów gospodarczych. Głównym ośrodkiem oraz siedzibą władz gminy jest Narew. Jest to malownicza miejscowość położona nad rzeką Narew. Historia Narwi sięga już czasów średniowiecza i pełna jest odniesień do tradycji mieszczańskich. Obecnie Narew zamieszkuje około 1500 mieszkańców.


AKTUALNOŚCI I WYDARZENIA:

Protokół Nr XXXIX/14

 

Ad. 1. Otwarcie XXXIX Sesji Rady Gminy oraz stwierdzenie prawomocności obrad.

XXXIX Sesja VI kadencji Rady Gminy Narew odbyła się 9 maja 2014 roku w sali konferencyjnej Urzędu Gminy Narew przy ul. Mickiewicza 101.

Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz o godzinie 8.00 otworzyła obrady XXXIX Sesji Rady Gminy Narew.

Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz powitała Wójta Gminy Narew Pana Andrzeja Pleskowicza, Pana Sekretarza, Panią Skarbnik, dyrektorów i kierowników gminnych jednostek organizacyjnych, Panią Mecenas, radnych, sołtysów oraz wszystkich zebranych.

Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz na podstawie listy obecności poinformowała, że na ustawowy stan Rady – 15 radnych – obecnych jest 12 radnych i stwierdziła prawomocność obrad. Radni nieobecni usprawiedliwieni: Sławomir Chodakowski, Mirosław Gromotowicz i Piotr Ostaszewski. Lista obecności stanowi załącznik Nr 1 do protokołu.

 

Ad. 2. Ustalenie porządku dziennego.

Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz powiedziała: „Przed chwileczką wpłynął wniosek podpisany przez czterech radnych o zmianę porządku obrad. Pozwolą Państwo, że odczytam.”

Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz przeczytała wniosek o zmianę porządku obrad. Wniosek stanowi załącznik Nr 2 do protokołu.

Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz poddała pod głosowanie wniosek o rozszerzenie porządku obrad. W głosowaniu jawnym głosowało 12 radnych. Za rozszerzeniem porządku obrad głosowało 6 radnych, przeciw – 6, wstrzymało się – 0.

Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz powiedziała: „Pani Mecenas? Nie rozszerzamy, bo musi ośmiu radnych zagłosować za rozszerzeniem porządku obrad?”

Radca prawny Eugenia Ostapczuk powiedziała: „Bezwzględną większością.”

Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz powiedziała: „Wszystko jasne. Dziękuję.”

 

Rada przyjęła następujący porządek obrad:

1. Otwarcie XXXIX Sesji Rady Gminy oraz stwierdzenie prawomocności obrad.
2. Ustalenie porządku dziennego.
3. Przyjęcie protokołu z XXXVIII Sesji Rady Gminy.
4. Sprawozdanie z działalności Wójta Gminy w okresie międzysesyjnym.
5. Podjęcie uchwał:

- w sprawie przyjęcia programu opieki nad zwierzętami bezdomnymi oraz zapobiegania bezdomności zwierząt na terenie Gminy Narew na 2014 r.;

- w sprawie wyrażenia zgody na sprzedaż nieruchomości stanowiących własność Gminy Narew;

- w sprawie zmian w budżecie na 2014 rok.

6. Interpelacje i zapytania radnych.

7. Odpowiedzi na interpelacje i zapytania.
8. Wolne wnioski, informacje.
9. Zamknięcie obrad XXXIX Sesji Rady Gminy Narew.

 

Po głosowaniu wyszedł radny Jerzy Sakowski w związku z czym ilość obecnych radnych wynosi 11.

 

Ad. 3. Przyjęcie protokołu z XXXVIII sesji Rady Gminy.

Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz poinformowała, że protokół z XXXVIII sesji Rady Gminy był wyłożony do wglądu w biurze obsługi rady i dzisiaj jest wyłożony na stoliku protokolanta. Jeżeli do końca sesji nie zostaną zgłoszone uwagi do protokołu, będzie to oznaczało, że protokół został przyjęty bez uwag.

Uwag do końca sesji nie wniesiono.

 

Ad. 4. Sprawozdanie z działalności Wójta Gminy w okresie międzysesyjnym.

Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz poprosiła o zabranie głosu Wójta Gminy Narew Andrzeja Pleskowicza.

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Witam Państwa serdecznie. Czas upływa nieubłaganie szybko. Jesteśmy w trakcie realizacji budżetu. Zwłaszcza inwestycji. Powoli ta machina się rozkręca. Dzisiaj zostanie zakończona pierwsza część realizacji wodociągu w miejscowości Usnarszczyzna. Dzisiaj również firma wchodzi na plac robót na osiedlu w miejscowości Narew u zbiegu ulicy Młynowej oraz Piaski. O godzinie dziesiątej mam spotkanie z podwykonawcą na oczyszczalnie przydomowe. Uzgodnimy szczegóły, bo to jest bardzo istotna kwestia. Niebawem, być może w przyszłym tygodniu, ruszymy również z realizacją oczyszczalni przydomowych objętych wnioskiem, którego, przypomnę Państwu, dofinansowanie jest 75%. Zaakceptowałem już wstępnie dokumentację na ul. Mickiewicza, na odnogę, to jest ta uliczka, która idzie do hotelu. Mamy w budżecie niespełna 30 tys. zł na łatanie dziur. W związku z tym, iż ze wszystkich dróg, które są najbardziej zniszczone objechałem, skieruje ten strumień pieniędzy do Wasiek. To jest suma około 25 tys. zł. Tam nie będą łatane dziury, tylko będą robione całe nakładki. W międzyczasie podpisaliśmy z Panią Skarbnik umowę. Dostaliśmy dofinansowanie w kwocie 600 tys. zł na modernizację naszej oczyszczalni ścieków. Przypominam, że tu chodzi o wymianę urządzenia zwłaszcza napowietrzającego, które jest niezwykle energochłonne oraz wynikające z rozporządzeń, czyli punkt zlewny oraz workownice na osady stałe. Była możliwość i złożyliśmy jeszcze wniosek na dofinansowanie od 50% do 75%, ale raczej o ile dostaniemy to będzie 50% na zakup nowego ciągnika oraz przyczepy. Jeżeli chodzi o pracę urzędu gminy, to tutaj bardzo fajny i optymistyczny akcent. Zmarła jedna ze starszych pań i rodzina napisała. Króciutko. Pragnę odczytać. „Składamy serdeczne podziękowanie Pani Lilli Chilimoniuk Kierownik USC w Narwi za wspaniałą obsługę i pomoc w załatwieniu niezbędnych formalności oraz za życzliwość. Życzymy wszystkiego, co najlepsze w życiu. Z wyrazami szacunku R. i E. A.” „Składamy serdeczne podziękowanie Pani Elżbiecie Lewickiej Kierownik GOPS w Narwi za troskliwą i rzetelną opiekę nad naszą babcią J. A. zamieszkałą w miejscowości Narew. Dziękujemy za wszelką pomoc nam okazaną, za życzliwość. Pani Elżbieta, to osoba o wielkim sercu, wrażliwa na los drugiego człowieka, czego doświadczyliśmy osobiście. To przykład godny naśladowania. Uważamy, że to wielki zaszczyt mieć takiego pracownika. Pani Elżbiecie życzymy wielu dalszych sukcesów w pracy zawodowej oraz powodzenia w życiu osobistym.” Pani Elu bardzo dziękuję. Również przypadł mi zaszczyt. Za 2012 rok Kapituła Współzawodnictwa Podlaski Super Portal Samorządowy przyznał Srebrny Laur wraz z nagrodą Pana Jacka Żalka Posła na Sejm RP portalowi internetowemu Urzędu Gminy Narew jako rzetelnemu i bogatemu źródłu informacji samorządowej w Województwie Podlaskim w 2012r. To jest taka statuetka. Oczywiście jedyną osobą, która na to zapracowała jest Pan Andrzej Rusaczyk, który to prowadzi i tym się zajmuje. Przypadł mi miły zaszczyt i obowiązek podkreślenia, że pracownicy urzędu są pracownikami odpowiedzialnymi i starają się realizować sumiennie swoje zadania. To wszystko.”

 

Ad. 5. Podjęcie uchwał:

- w sprawie przyjęcia „Programu opieki nad zwierzętami bezdomnymi oraz zapobiegania bezdomności zwierząt na terenie Gminy Narew w 2014 r.”

Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz poprosiła o zabranie głosu Sekretarza Gminy Wojciecha Popławskiego.

Sekretarz Gminy Wojciech Popławski powiedział: „Tak jak co roku jest obowiązek podjęcia takiej uchwały w sprawie programu. Co prawda termin troszeczkę nam uciekł, ale nadzór mówi, że nie przykłada wagi do terminu, byle taki program był uchwalony, co czynimy niniejszym. W odniesieniu do programów, które podejmowaliśmy w poprzednich latach różnica znacząca i taka, która jest konieczna, aby to było zawarte w programie polega na tym, że jest z imienia i nazwiska w cudzysłowie wymienione schronisko dla bezdomnych zwierząt, z którym podpisaliśmy umowę na odłów i utrzymanie bezdomnych psów. Jest to schronisko Pana M. K. w Długiej Szlacheckiej gmina Halinów koło Pomiechówka koło Warszawy. I zapis dotyczący gospodarstwa, w którym w przypadku złego traktowania zwierząt takie zwierzęta będą mogły przebywać. Jest to nieruchomość położona w Tyniewiczach Małych oraz weterynarz, który zajmuje się zwierzętami w przypadku wypadków drogowych bądź też takich, o których wspomniałem wcześniej zwierząt gospodarskich. Jest to Pan Wasiluk Leon Usługi Weterynaryjne ul. Bielska 11 w Narwi. No i oczywiście zagwarantowana przewidziana kwota w budżecie gminy to jest 30 tys. zł. Ona jest ujęta w budżecie gminy. To jest wszystko na ten temat.”

Radny Mirosław Kozłow zapytał: „Czy ma Pan dane, ile w zeszłym roku było odłowionych zwierząt?”

Sekretarz Gminy Wojciech Popławski powiedział: „Z tego, co mi powiedziała Pani Katarzyna Kurianowicz zajmująca się tym tematem to było 25 do 30 psów.”

Radny Mirosław Kozłow zapytał: „Czyli ile za zwierzaka?”

Sekretarz Gminy Wojciech Popławski powiedział: „Osiemset. Ale to jest inna umowa.”

Skarbnik Gminy Halina Niesteruk powiedziała: „W tamtym roku płaciliśmy 1900 zł miesięcznie. W tym roku płacimy 750 zł plus 750 zł za każdego złapanego psa. 750 zł opłaty stałej.”

Radny Mirosław Kozłow zapytał: „Nie ma żadnego limitu?”

Skarbnik Gminy Halina Niesteruk powiedziała: „Nie. Psów można łapać tylko musimy płacić. Już złapaliśmy do tej pory około pięciu psów.”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Im więcej psów tym mniej na łatanie dróg.”

Sekretarz Gminy Wojciech Popławski powiedział: „Naprawdę to dużo kosztuje, ale niestety.”

K. W. zapytał: „Co to znaczy łapać psy i za co się płaci? Co to jest za zjawisko? Nie bardzo rozumiem.”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Mamy obowiązek ustawowy. Już Panu tłumaczę. Zachowanie mieszkańców naszego kraju jest co najmniej absurdalne. Kupuje się zwierzaka na gwiazdkę, a jadąc na urlop się wypuszcza. Jest obowiązek na terenie w granicach administracyjnych danej gminy jest taki pies, mieszkańcy zgłaszają. On po pewnym czasie jeżeli jest głodny robi się agresywny, albo w skrajnym wycieńczeniu. Urząd Gminy zgodnie z ustawą zobowiązany jest reagować na to. Jedyne miejsce, gdzie może trafić to jest do legalnie prosperującego schroniska dla zwierząt.”

Radny Mirosław Predko zapytał: „Czy to jest jakoś potwierdzone dla gminy, że dany pies został złapany?”

Sekretarz Gminy Wojciech Popławski powiedział: „Tak. To szczegółowo jest określone jest w umowie.”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Tak. Oczywiście. Procedura jest taka, że mieszkaniec wskazuje, lokalizuje, nawet prosimy, żeby w jakikolwiek sposób tego zwierzaka poprzez karmienie zatrzymać w danym miejscu. Oczywiście sprawdzamy, czy przypadkiem ktoś się nie chce pozbyć z naszych mieszkańców poprzez wywiad środowiskowy, a następnie jest telefon, firma przyjeżdża, odławia go i zabiera.”

Sekretarz Gminy Wojciech Popławski powiedział: „Robi zdjęcia, robi dokumentację, prowadzi ewidencję. Także w każdej chwili możemy zajechać do schroniska sprawdzić, czy ten pies rzeczywiście tam jest i wiadomo, że to jest nasz pies i nie będą nam wciskać, że mają jakieś psy z innej gminy, a mówią, że to są nasze.”

Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz zapytała, czy są pytania odnośnie projektu uchwały.

Pytań nie zadano.

Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz przeczytała projekt uchwały.

Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz poddała pod głosowanie projekt uchwały. W głosowaniu jawnym głosowało 11 radnych. Za podjęciem uchwały głosowało 10 radnych, przeciw – 1, wstrzymało się – 0.

Uchwała Nr XXXIX/280/14 Rady Gminy Narew z dnia 9 maja 2014 roku w sprawie przyjęcia „Programu opieki nad zwierzętami bezdomnymi oraz zapobiegania bezdomności zwierząt na terenie Gminy Narew w 2014 r.” stanowi załącznik Nr 3 do protokołu.

 

- w sprawie wyrażenia zgody na sprzedaż nieruchomości stanowiących własność Gminy Narew

Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz poprosiła o zabranie głosu Wójta Gminy Narew.

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Są to działki w obrębie geodezyjnym miejscowości Makówka. Jedna działka klasy VI i V o powierzchni 3,67 ha. Drugiej działki jesteśmy jakby współwłaścicielem. To jest mała działka o powierzchni 0,23 ha. Osoba, która ma swój udział chce tę naszą część odkupić.”

Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz zapytała, czy są pytania odnośnie projektu uchwały.

Pytań nie zadano.

Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz przeczytała projekt uchwały.

Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz poddała pod głosowanie projekt uchwały. W głosowaniu jawnym głosowało 11 radnych. Za podjęciem uchwały głosowało 8 radnych, przeciw – 1, wstrzymało się – 2.

Uchwała Nr XXXIX/281/14 Rady Gminy Narew z dnia 9 maja 2014 roku w sprawie wyrażenia zgody na sprzedaż nieruchomości stanowiących własność Gminy Narew stanowi załącznik Nr 4 do protokołu.

 

- w sprawie zmian w budżecie gminy na 2014 rok

Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz poprosiła o zabranie głosu Skarbnik Gminy Halinę Niesteruk.

Skarbnik Gminy Halina Niesteruk powiedziała: „Zmianami w budżecie regulujemy nasze inwestycje, które już są po przetargach. Może przedstawię po kolei. Jeżeli chodzi o zmiany w dochodach, to wprowadzamy kwotę 42 635 zł w dziale 900 rozdział 90002. Jest to dotacja z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej na utylizację azbestu. Następnie zmniejszamy w dochodach majątkowych wpływy ludności na budowę przydomowych oczyszczalni ścieków. Początkowo zaliczkowo braliśmy po 2 600 zł po 3 000zł. Mamy takie umowy zawarte z osobami, u których będą budowane przydomowe oczyszczalnie ścieków. Po przetargu kwota ta się zmniejszyła. Także ludzie różnie w zależności od wielkości oczyszczalni niektórzy płacą 3 tys. zł, inni 2,1 tys. zł, inni 2,5 tys. zł. To jest indywidualna sprawa. W sumie zmniejszamy te dochody o 43 130 zł. Mieszkańcy wpłacili już nam na budowę przydomowych oczyszczalni ścieków 96 500 zł. Zmniejszamy dotację ze środków unijnych na budowę przydomowych oczyszczalni ścieków i wodociągów o kwotę 521 316 zł. Po przetargu z kwoty, która była na budowę przydomowych oczyszczalni ścieków i wodociągów z kwoty 1,603 mln zł wyszła nam kwota 710 tys. zł. Tak ładnie nam przetarg poszedł. Wykonawca za tyle robi, więc widocznie mu się to opłaci. To jest prawie o 892 tys. zł mniej niż była wartość kosztorysowa tego zadania. Zmniejszamy o 50 tys. zł wpływy ze sprzedaży działek komunalnych. Zaplanowana była kwota 80 tys. zł. Zostawiamy kwotę 30 tys. zł. Wygląda na to, że nie ma zainteresowania zakupem działek, dlatego nie chcę, żeby to w budżecie wisiało. Jeżeli faktycznie wykonamy ten plan, to będziemy zwiększać systematycznie. Zmniejszamy dochody z tytułu sprzedaży naszego wysypiska śmieci. Odbył się drugi przetarg. Nie było chętnych. Na razie w budżecie mam zaangażowaną kwotę 544 tys. zł za to wysypisko śmieci. Nie wiem, czy sprzedamy je w tym roku, czy nie sprzedamy.”

Radna Anna Wawrzeniuk zapytała: „Dlaczego tak wartość bardzo spadła?”

Skarbnik Gminy Halina Niesteruk powiedziała: „Nie wartość nie spadła. Mam tylko środki zaangażowane w budżecie. Wiem, że ma być trzeci przetarg ogłaszany i ma być kwota pomniejszana o 20%. To może Wójt więcej powie.”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Ja wytłumaczę. Przysługuje nam takie prawo. Nie złamiemy, ani nie nagniemy. Drugi przetarg odbył się przy cenie, którą nam wycenił rzeczoznawca, czyli 1 mln zł plus VAT. Obniżamy o 20% przy trzecim przetargu. Jeżeli zajdzie potrzeba, to jeszcze obniżamy o 20%. Wycena była. Są w widełkach. Prosiłem rzeczoznawcę, żeby maksymalnie wycyrklował, by było niemal maksymalnie wycenione. W tej chwili nie ma zainteresowania pomimo konkretnych deklaracji. Nieoficjalnie inne firmy poza MPO i PUK z Hajnówki były, oglądały. Deklarują, że przy obniżeniu przystąpią do przetargu w najbliższym czasie.”

Skarbnik Gminy Halina Niesteruk powiedziała: „Następnie wprowadzamy dotację ze środków unijnych na modernizację naszego parku w Narwi. Jest to kwota 69 278 zł. Tak się przedstawiają nasze dochody. Mamy zagwarantowaną dotację. Wniosek przeszedł, ale jeszcze nie mamy przetargu na park, tylko wprowadzamy to do budżetu.”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Przetarg ogłosimy z momentem podpisania umowy z Marszałkiem. Pieniądze są przyznane. Wniosek pozytywnie rozpatrzony. Dokumentacja zatwierdzona. Jeżeli podpiszemy umowę z Marszałkiem wtedy będziemy mogli przystąpić do przetargu.”

Skarbnik Gminy Halina Niesteruk powiedziała: „Jeżeli chodzi o wydatki to zmniejszamy wydatki na budowę wodociągów i przydomowych oczyszczalni ścieków o 892 883 zł. Następnie zmniejszamy i zwiększamy wydatki w dziale 750 rozdziale 75023 na zakup komputera. Chodzi tutaj o mój komputer. Mój program, w którym robimy sprawozdania budżetowe nie chce już działać, bo mam jeden z najstarszych komputerów i boję się, że w czerwcu nie będzie jak zrobić tych sprawozdań, dlatego musimy kupić teraz ten komputer. Wycofujemy z zadań inwestycyjnych termomodernizację sali gimnastycznej w szkole, dlatego że nie dostaliśmy pieniędzy, a pamiętacie Państwo, że na początku roku to wprowadziliśmy, bo miały być te pieniądze, ale niestety. Jest to kwota 260 tys. zł. Wprowadzamy wydatki na zakup usług pozostałych. Chodzi tutaj o utylizację azbestu w całości pochodzącą z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska. Jest to kwota 42 635 zł. Wprowadzamy wydatki na utrzymanie zieleni w miastach i gminach. Jest to w sumie kwota 106 515 zł. Z tym że 69 278 zł jest z budżetu środków unijnych i 37 237 zł z budżetu gminy. Zaznaczam, że jest to wartość kosztorysowa. Nie było przetargu, bo jeszcze nie mamy podpisanej tej umowy. Tak dokonane zmiany po stronie dochodów budżet wyniósłby 15 421 411,57 zł, po stronie wydatków 15 093 911,57 zł. Skąd te grosze u nas w planie? Dlatego, że przy zadaniach zleconych, chodzi tutaj o wypłatę podatku akcyzowego za paliwo żądają przy sprawozdaniach wyjaśnień, dlaczego zaokrąglamy do góry itd. Dlatego robimy zadania zlecone w groszach i plan od tej pory będzie w groszach. Nadwyżka budżetowa w wysokości 327 500 zł przeznaczona jest na planowaną spłatę rat kredytów i pożyczek. Nie angażujemy do budżetu naszych wolnych środków. Trzymamy rezerwę. W przypadku gdybyśmy nie sprzedali wysypiska śmieci, żeby pokryć wolnymi środkami wydatki, które są w tej chwili pokryte środkami ze sprzedaży wysypiska śmieci. Zmieniamy nasze zadania inwestycyjne. Zmieniamy wartość budowy naturalnych przydomowych oczyszczalni ścieków. Pamiętacie Państwo, że na rok 2014 była planowana kwota 1 641 828 zł. Teraz jest to kwota 710 945 zł po przetargu. Zmieniamy zakup zestawów komputerowych do urzędu gminy. Było 15 tys. zł teraz jest 17 tys. zł. Zwiększamy o dwa tysiące. Wprowadzamy modernizację parku w miejscowości Narew za kwotę 106 515 zł. Z budżetu, tak jak mówiłam wycofaliśmy termomodernizację sali gimnastycznej. Jeszcze zmieniamy załącznik przychody i rozchody budżetu, gdzie tam są tylko rozchody na spłatę kredytów i pożyczek. Jest to kwota 327 500 zł, które będą pokryte z dochodów budżetu z 2014r. Proszę może jakieś pytania?”

K. W. zapytał: „Te oszczędności, które Państwo macie na tych oczyszczalniach, to nie oszczędności, ale jak dobrze zrozumiałem mniejsze wydatki unijne. Czy przewidujecie wykorzystanie na inne cele, a jeżeli tak, to na jakie?”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Może ja odpowiem. Jeżeli jakiekolwiek będą oszczędności, jeżeli daj Boże sprzedalibyśmy w połowie roku składowisko odpadów, celów mamy mnóstwo. O celach zadecyduje Rada Gminy. Priorytety, te niezbędne rzeczy, które wymagają na terenie naszej gminy drogi, drogi, jeszcze raz drogi, jeszcze ewentualnie, ale przede wszystkim drogi. Komisje robocze, następnie Rada Gminy, nasze możliwości finansowe w stosunku do możliwości czasowych podejmują decyzje i wtedy realizujemy. Może tak trochę za chaotycznie. Po prostu mamy mnóstwo przeróżnych potrzeb, ale o kolejności zadecyduje Rada Gminy.”

Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz przeczytała projekt uchwały.

Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz poddała pod głosowanie projekt uchwały. W głosowaniu jawnym głosowało 11 radnych. Za podjęciem uchwały głosowało 8 radnych, przeciw – 1, wstrzymało się – 2.

Uchwała Nr XXXIX/282/14 Rady Gminy Narew z dnia 9 maja 2014 roku w sprawie zmian w budżecie gminy na 2014 rok stanowi załącznik Nr 5 do protokołu.

 

Ad. 6. Interpelacje i zapytania radnych. Ad. 7. Odpowiedzi na interpelacje i zapytania radnych.

Radna Joanna Szafrańska zapytała: „Chciałam zapytać kiedy w Trześciance ruszą te oczyszczalnie ścieków?”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Mówiłem na wstępie, że dzisiaj spotykam się o godz. 10 z podwykonawcą. Generalnie za wszystko odpowiada wykonawca, który wygrał przetarg na budowę trzech wodociągów oraz czterdziestu oczyszczalni przydomowych. Myślę, że w przyszłym tygodniu już ruszą z robotami. Od której wsi zaczną, gdzie skoncentrują sprzęt, to dzisiaj to ustalę i będę mógł Państwu telefonicznie odpowiedzieć.”

Radny Mirosław Kozłow zapytał: „A czas realizacji jaki jest?”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Nie pamiętam. To jest w umowie na wykonawstwo.”

Skarbnik Gminy Halina Niesteruk powiedziała: „Do września.”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Wodociągi idą bardzo szybko. Powtórzę raz jeszcze, że Usnarszczyzna jest już skończona. Zjeżdżają na Narew. Zostaje kolonia w Łosince. Także poradzimy.”

Radna Joanna Szafrańska zapytała: „Chciałam zapytać Panie Wójcie, czy droga do Waniewa jest już skończona?”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Nie. Droga do Waniewa nie jest skończona. Oczywiście. Warunki są niesprzyjające. Nawierzchnia typu emulsji wymaga wysokiej temperatury. Rozmawiałem wczoraj przed sesją, bo zawsze konsultuję się, bo spodziewam się takich pytań, z Wicestarostą i z Panią Kierownik Zarządu Dróg Powiatowych. Jak tylko będą sprzyjające warunki, wysoka temperatura to ten odcinek zostanie dokończony.”

Radna Joanna Szafrańska powiedziała: „Tam już chyba i naprawiony, bo tam już są bardzo duże ubytki.”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Oczywiście Pani Kierownik Zarządu Dróg Powiatowych przyglądała się, mają poprawić te ubytki i ewentualnie położyć jeszcze jedną warstwę w tej części, która była robiona w ubiegłym roku.”

Radna Joanna Szafrańska zapytała: „Oświetlenie na wakacje czy będzie tak jak teraz? Musze odpowiedzieć we wsi. Chodzi o wyłączenia i jak to będzie wyglądało.”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Dzień jest już bardzo długi. Część sołtysów, część mieszkańców apeluje, że można wyłączyć prąd. Na jakich warunkach? Czy ono się będzie palić do godz. 23, czy w ogóle na okres od maja do połowy sierpnia wyłączyć. W ubiegłym roku Pani Skarbnik obliczała było ponad 120 tys. zł oszczędności z tego tytułu.”

Radna Joanna Szafrańska powiedziała: „Mam prośbę, żeby informację zamieścić na stronie internetowej, że to jest zarządzeniem Wójta. Dobrze?”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Oczywiście na stronie internetowej, a nawet poprzez radnych i sołtysów rozplakatujemy. Mnóstwo jest sygnałów od sołtysów, od mieszkańców, żeby wyłączyć, że to nie jest konieczne.”

Radna Joanna Szafrańska powiedziała: „My słyszymy wręcz przeciwne głosy, że chcą włączenia.”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Nie mogą być głosy, że chcą włączenia, ponieważ w tej chwili światło jest włączone. Także jeszcze nie jest wyłączone. Nie chcę tego komentować, ani interpretować. Prosiłbym Państwa. Każde sto tysięcy przełoży się na jakąkolwiek działalność, która się spożytkuje na przykład drogi, których temat jest na najbliższe czterdzieści lat.”

Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz powiedziała: „Otrzymali Państwo w materiałach dwa dokumenty. Jeden z nich to jest ocena zasobów pomocy społecznej za rok 2013 dla Gminy Narew, a drugi dokument to jest sprawozdanie z wysokości średnich wynagrodzeń nauczycieli na poszczególnych stopniach awansu zawodowego w szkołach prowadzonych przez jednostkę samorządu terytorialnego. Czy mają Państwo pytania odnośnie tych dwóch dokumentów? Jeśli tak, to bardzo proszę.”

Pytań nie zadano.

Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz powiedziała: „Czy są jeszcze pytania ze strony radnych.”

Radna Joanna Szafrańska powiedziała: „Panie Wójcie doszły do mnie takie głosy, że jest ponownie wykonywany projekt przedłużenia oświetlenia do Państwa Hryniewickich. Czy to jest prawda?”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Tak to jest prawda.”

Radna Joanna Szafrańska zapytała: „A ile to kosztuje?”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Jeszcze nie jest to skompletowane. To było podyktowane faktem, iż Państwo tutaj przeznaczyliście pieniądze na jedną z tych wielu dokumentacji jeżeli chodzi o oświetlenie uliczne. Wybrałem ze względu na to, że było u Państwa Hryniewickich włamanie. Było tutaj dużo próśb. Generalnie dokumentacja jeszcze była ważna, ale wszelkiego typu uzgodnienia z zakładem energetycznym nie były ważne. Zakład energetyczny wręcz wymusił na nas, żebyśmy przeprowadzili od podstaw całe postępowanie.”

Radna Joanna Szafrańska zapytała: „A czy możemy być poinformowani ile, bo to wynika z tego, że każde przedłużenie będzie znowu nas kosztowało teraz?”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Nie miałem wpływu na opracowanie tamtych bodajże dziewięciu, czy dwunastu dokumentacji na przedłużenie instalacji świetlnej na terenie naszej gminy. Tutaj pracowali radni, którzy pracowali w tamtej kadencji. Podjęli takie decyzje, dokumentacja była zrobiona. Nie została zrealizowana. W tej chwili ta rada gminy widziała inne priorytety, ale ze względu na to, iż Państwo podjęliście takie decyzje, iż jedną z takich inwestycji należy wykonać, to ja wskazałem właśnie Trześciankę, gdzie podkreślam były prośby ze względu na włamanie. Jest to rodzina dość zamożna, wzorcowe gospodarstwo. To nie znaczy, że inne prośby, inne dokumentacje były nieuzasadnione.”

Radna Joanna Szafrańska powiedziała: „Ale nie o uzasadnieniu mówię, tylko o kosztach projektu.”

Skarbnik Gminy Halina Niesteruk powiedziała: „W budżecie mamy 70 tys. zł na to.”

Radny Mirosław Kozłow zapytał: „Ale to jest przeznaczone tylko na Trześciankę? Co jeszcze będziemy robić?”

Skarbnik Gminy Halina Niesteruk powiedziała: „Mamy nazwę uzupełnienie oświetlania na terenie gminy.”

Radny Mirosław Kozłow powiedział: „Wiem, że na uzupełnienie, ale oprócz Trześcianki co jeszcze będziemy robić ewentualnie?”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Przypomnę Państwu, że było bodajże dwanaście dokumentacji. Naprawdę każda prośba jest uzasadniona. To skupia się na terenie kilkunastu wsi i sołtysi wszyscy proszą.”

Radny Mirosław Kozłow powiedział: „Rozumiem, ale robimy Trześciankę i co jeszcze?”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Na razie robimy Trześciankę. Zobaczymy jak tam będzie wyglądać po wykonaniu. Jeżeli coś zostanie, to będziemy szybko działać, żeby do okresu późnej jesieni. Jeżeli jakiekolwiek środki zostaną, to na pewno przeznaczymy na ten cel, żeby nie uprzykrzać, a ułatwić życie naszym mieszkańcom.”

Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz zapytała, czy są jeszcze pytania.

Pytań nie zadano.

 

Ad. 8. Wolne wnioski, informacje.

Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz powiedziała: „Przechodzimy zatem do wolnych wniosków i informacji. Bardzo proszę o zabranie głosu Pana Mikołaja Janowskiego, który chce nam przekazać bardzo cenne informacje.”

Mikołaj Janowski powiedział: „Szanowni Państwo, Pani Przewodnicząca, Panie i Panowie radni, Panie Wójcie, Panie i Panowie sołtysi. W dobie informacji, które spływają do Was teraz w mediach, to, co dzisiaj się stało na sesji, to jest bardzo ważne. Otóż te dwie, czy trzy informacje, podziękowania od mieszkańców dla pracowników. To jest bardzo ważne, że ktoś widzi pracę, bo dzisiaj jest tak, że ci co pracują to najczęściej obrywają. Ci co nie pracują i ci co niczym się nie zajmują siedzą cicho i są zawsze spokojni. Każda osoba, która wychodzi z jakąś inicjatywą zawsze się naraża. Takie głosy podziękowania są bardzo ważne. Dzisiaj, żeby polepszyć życie wystarczyłoby powiedzieć słowo dziękuję, bo tego słowa jest za mało. Przyłączam się do podziękowań dla pracowników, ale także chciałem podziękować Panu Wójtowi i Gminnej Bibliotece Publicznej za umożliwienie przeprowadzenia szkolenia dla rolników. Chciałem też podziękować za umożliwienie przeprowadzenia szkolenia dla rolników 21 maja w tematyce nowych środków unijnych i w tematyce młodego rolnika. Mam prośbę do Państwa, szczególnie do sołtysów, mam trochę zaproszeń, żebyście przekazali dla naszych mieszkańców. To jest ważne. Ważne, żeby już się przygotować i mieć dokumentację, aby być pierwszymi do składania wniosków pomocowych. Od 15 maja Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa będzie przyjmowała wnioski na „Młodego rolnika”. Zawsze jak przedstawiam coś dla rolników, to przedstawiam także na podstawie swego gospodarstwa. Otóż dzisiaj z synem dyskutuję i syn chce „Młodego rolnika”. Dopłata do „Młodego rolnika” jest 100 tys. zł. Chce, a mi się nie chce, bo wiem, że dzisiaj praca na gospodarstwie jest dużo trudniejsza i dużo cięższa niż bycie kierownikiem biura Agencji w Hajnówce czy na innym stanowisku i dlatego nie chciałoby się swoich synów obarczać hektarami. Syn mi tłumaczy, że kończy inżyniera leśnika, pójdzie na zaoczne na magistra i ten rok czasu przez pięć lat, bo jeżeli weźmie się 100 tys. zł, to warunek jest uzyskania wykształcenia rolniczego, kupienia maszyny, czy zainwestowania, a także w okresie pięciu lat bycia rok czasu na KRUS-ie. Syn mi tłumaczy, że przecież jak będę studiował dziennie, to będę rok czasu na KRUS-ie. I tak i tak tracę, bo nigdzie nie idę do pracy. Studiuję dziennie i mamy 100 tys. zł. To mnie przekonuje, mimo że podchodzę opornie do tego. Dla Was przedstawiam to do przemyślenia, bo 100 tys. zł na zakup maszyn to jest dość dużo, kiedy maszyny jak wiadomo są stare i warto byłoby je wymienić. I dlatego zapraszam Was na 21 maja na godz. 13.00. Powiadomcie wszystkich naszych mieszkańców Gminy Narew. Szanowni Państwo do 15 maja przyjmujemy wnioski na dopłaty. W sobotę pracujemy od 7.30 do 15.30. Teraz pracujemy od 6.00 do 22.00. W dniu 15 maja będziemy pracować do ostatniego beneficjenta. Proszę Was, żebyście nie odkładali na później. Tyle w sprawach agencyjnych. Bardzo ważna sprawa. Szanowni Państwo został ogłoszony przetarg na projekt na budowę drogi Nowosady – Zabłudów z koncepcją opracowania obwodnicy miejscowości Narew i Trześcianka. Dzisiaj rozmawiałem z Dyrektorem. Wczoraj, czy przedwczoraj przetarg został rozstrzygnięty i jest prawomocny.”

Radny Mirosław Kozłow zapytał: „A na co przetarg?”

Mikołaj Janowski powiedział: „Na projekt na budowę drogi. Koszt projektu wynosi 1,185 mln zł. Proszę Was wszystkich mieszkańców o mobilizację w tym temacie, bo szacunkowy koszt budowy drogi to jest około 130 mln zł. Są dwie drogi. Jedna przykładowo dobrze zrobiona, druga źle. Otóż droga Zwodzieckie – Nowosady – Hajnówka. Projekt był tak robiony, że ledwo ta droga nie wypadła w ogóle z inwestycji. Musieliśmy dzielić budowę drogi na dwa odcinki Zwodzieckie – Dubiny i później Dubiny – Hajnówka. Było tyle problemów. Cztery lata się szarpało z projektem. Nie wiem, czy to była inspiracja oddolna, czy nie oddolna. Uratowało to, że w ostatnim dniu osoba, która złożyła protest do Wojewody dowiedział się o tym Dyrektor Zarządu Dróg Wojewódzkich i ja do nich zadzwoniłem i ona jeszcze zdążyła pojechać na pocztę i wycofać swoje protesty. Nie byłoby do dzisiaj tej drogi Zwodzieckie – Hajnówka. Nie byłoby przez takie podejście. Jest druga droga Hajnówka – Jelonka. Mimo że czasami były tam protesty, mimo że nawet ekolodzy chcieli estakady nad rzekami robić wszyscy zaczęliśmy robić inaczej, wszyscy zaczęliśmy pokonywać te trudności. Pokonywać, a nawet przekonywać mieszkańca, który tracił na tym. Tracił, bo odszkodowanie było małe, czy coś innego było nie tak, wjazd na pole był nie taki. Dzisiaj mamy budowaną drogę Hajnówka – Jelonka. To jest przykład współpracy wszystkich instytucji i także mieszkańców tych gmin. Żeby nie współpraca mieszkańców i instytucji, to droga Hajnówka – Jelonka by nigdy nie powstała. Drogi by już tej nie było. Dlaczego tak długo podchodzę do tego wstępu? Otóż jest 500 mln zł w województwie na drogi, na remont dróg. 130 mln zł jest droga Zabłudów – Nowosady. Nie dziwiłbym się, żeby ktoś załóżmy z innej części województwa inspirował tutaj protesty, żeby ten projekt nie powstał, albo ten projekt przedłużyć maksymalnie długo. Bo jest tylko 500 mln zł. Odnośnie tej drogi były już kłopoty i odnośnie projektu były już kłopoty. Nie chcę mówić, bo to przeszło. Przetarg został rozstrzygnięty i projekt będzie robiony. Było tak, ze niektórzy jeździli, żeby unieważnić ten projekt, żeby nie było projektu na Zabłudów – Nowosady. Nie będę mówił kto i jak, nie z Gminy Narew, ale także z naszego tutaj regionu. W poniedziałek spotykamy się z Burmistrzem Michałowa, Wójtem Narewki, Burmistrzem Hajnówki, Starostą Hajnowskim, Dyrektorem Zarządu Dróg Wojewódzkich i także Marszałkami w sprawie dofinansowania do projektu na drogę Zwodzieckie – Juszkowy Gród i Tarnopol – Siemianówka. Tam jest presja na tę drogę. Jest tak ogromna presja i przedsiębiorców i przejścia granicznego i Wojewody i innych. Tam samorządy będą deklarować dołożenie środków. Jest tak: 500 mln zł minus 130 mln zł i minus około 140 - 150 mln zł na drogę Zwodzieckie – Juszkowy Gród, czyli połowa środków idzie na Powiat Hajnowski. Wyobrażacie Państwo, że radni wojewódzcy z innych terenów pozwolą na to, żeby te dwie drogi były dofinansowane? Powiem dalej. Ja tak oberwałem za drogę Nowosady – Zabłudów, a także chciałem podziękować tutaj dla nieobecnego radnego powiatowego Pana Kuczyńskiego, który mimo, że jest w koalicji Ziemi Hajnowskiej, to się wyłamał i trochę przełożyliśmy stanowisko Rady Powiatu i została uchwała inaczej podjęta i tutaj dla Pana Kuczyńskiego serdecznie dziękuję za wsparcie tej drogi Nowosady – Zabłudów. Dlaczego tak mówię? Otóż musimy wszyscy i nawet ci, co stracą 10 czy 20 tysięcy na wycenie, odrzucić, stracić po to, żeby ta droga powstała. Ta droga jest rozwojowa dla Waszej Gminy. Mam nadzieję, że powstaną trzy centra, w których będzie tworzone miejsce pracy: Narew, Siemianówka i Czeremcha. Czeremcha na razie podchodzi do tego sceptycznie, ale takie miejsca rozwojowe, gdzie będą miejsca pracy. Dlatego Panie Wójcie i do Pana i do Pańskich pracowników. Wiem, że jak Pan podejmuje, bierze projekty to robi to szybko odnośnie tego mostu też to jest szybkość załatwienia decyzji, bo dzisiaj kto zrobi pierwszy projekt, to tam pójdą pieniążki na budowę drogi. Dlatego proszę Was, żebyście wszyscy, mimo że po sąsiedzku jesteście skłóceni, traktujecie się czasami jeden drugiego jak wróg numer jeden, ale to jest strategiczna sprawa. Nawet powiem Wam, że jak powstawała droga Nowosady – Zabłudów były składane protesty i to było część protestów przez to, że Janowski drugi raz startuje na kadencję radnego wojewódzkiego, to ja prosiłem osoby, które składały protesty, że ja zrezygnuję z kandydowania, tylko żeby nie składali protestów, bo to jest kasa. I czy ma znaczenie, czy Janowski byłby radnym, czy nie był radnym, a ważniejsza jest droga. Dla mnie nie ma znaczenia, czy ja będę radnym w następnych wyborach, czy nie. Dla mnie jest istotne, żeby 130 mln zł poszło na tę drogę i dodatkowo zrobić projekt na drogę Zwodzieckie – Juszkowy Gród – Siemianówka i uzyskać pieniądze z Ministerstwa Infrastruktury. Uzyskać pieniądze z Polski ze ściany wschodniej ze środków ministerialnych. Takie moje są starania. Na drogę Zabłudów – Nowosady środki z Urzędu Marszałkowskiego, a na drogę Zwodzieckie – Juszkowy Gród środki z Ministerstwa. Bo jeżeli będziemy walczyć wyłącznie o środki z Urzędu Marszałkowskiego, to któraś z tych dróg nie powstanie. Proszę Was, zwracam się Panie Wójcie do Państwa radnych, do Pana Wójta, do pracowników. Wasza Gmina, dzisiaj rozmawiałem z Dyrektorem będzie wydawać wszystkie decyzje, pozwolenia na budowę i inne. Powiem Wam taką historię. Odbyło się spotkanie. Myślę Panie Wójcie, że trzeba odbyć takie spotkanie z Burmistrzem Zabłudowa, Wójtem Gminy Hajnówka, Panem, Starostą i Marszałkami, żeby ustalić zasady, tryb postępowania, żeby zrobić ten projekt szybko, żeby wykonawca projektu nie miał problemu z zakończeniem tego projektu, bo to w Dubiczach Cerkiewnych zaskutkowało bardzo dobrze. Powiem Wam taką historię. Odbyło się spotkanie i później dzwoni do mnie Dyrektor Zarządu Dróg Wojewódzkich i mówi, że trzy tygodnie i żadna decyzja nie podjęta. Dzwonię do Wójta Dubicz i mówię, że są papiery u ciebie i dlaczego nie ma decyzji? Mówi, że dał pracownikowi. Mówię, że nie dawaj dla pracownika, tylko trzeba samemu wziąć. I tak się stało. Nawet była taka historia, bo potrzebna jest opinia Sanepidu na tę drogę, że wniosek o opinię został złożony w piątek o godz. 12.00. Sanepid ma czas na wydanie opinii chyba 30 dni. Pani inspektor poleciła dla swego pracownika pracę w sobotę i w niedzielę i już w poniedziałek rano Pan Wójt w Dubiczach miał opinię. Można? Można. Dlatego Szanowni Państwo zwracam się do wszystkich, nie tylko do administracji, ale do wszystkich, żeby zrobić i wykorzystać, żeby ten projekt został zrobiony bardzo szybko i sprawnie. Jeszcze nie będę mówił. Ekumenicznie Zarząd Dróg Wojewódzkich postąpił i będą robione inwestycje i u jednych i u drugich, ale to już tak na marginesie. Proszę Was jeszcze, abyście zachęcili rolników, na przybycie na spotkanie i skorzystanie z nowych środków unijnych. Dziękuję bardzo.”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Panie Marszałku bardzo dziękuję za bardzo ciepłe słowa. Przede wszystkim za tę inwestycję, za Pana wsparcie. Jeżeli to nabierze rozmachu i trafi to do naszego urzędu, to zapewniam, że zrobię wszystko, żeby te decyzje, niezbędne uzgodnienia były zrealizowane jako priorytet i żebyśmy wyprzedzili naszych kolegów z ościennych gmin. Mówię o Narewce i Jałówce.”

Mikołaj Janowski powiedział: „Nie. To nie tak. Ta droga też tam potrzebna.”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Tak oczywiście. Wiemy jaki jest stan techniczny drogi Zwodzieckie – Narewka. Jest, można powiedzieć, skandaliczny. Normalnie nie da się jechać. My tam również korzystamy. Niemniej jednak zrobimy wszystko, żeby ta droga łącząca stolicę województwa i Powiat Hajnowski była jako priorytet i zapewniam, że moi pracownicy i ja staniemy na wysokości zadania, żeby to było zrobione bez zbędnej zwłoki tak jak to K.p.a. mówi.”

Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz powiedziała: „Dziękuję. Jest z nami dzisiaj Pani Eugenia Malinowska z KRUS-u i chce też przekazać informacje odnośnie konkursu.”

Eugenia Malinowska powiedziała: „Tak. Króciutką informację o wypadkach za rok ubiegły, bo myślę, że warto wiedzieć o tym i potem właśnie powiem o tych działaniach, które będziemy mam nadzieję wspólnie również organizować na terenie Gminy Narew.”

Eugenia Malinowska przedstawiła informację o wypadkach i działaniach prewencyjnych Placówki Terenowej KRUS w Hajnówce w roku 2013 – 2014, która stanowi załącznik nr 6 do protokołu.

Wyszedł radny Roman Paszko w związku z czym ilość obecnych radnych wynosi 10.

Eugenia Malinowska powiedziała: „Zapraszam do placówki bądź odwiedzenia naszej strony internetowej.”

Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz powiedziała: „Dziękujemy. Czy ktoś z sołtysów, czy obecnych gości chciałby zabrać głos?”

Sołtys wsi Ogrodniki Mirosław Szelengowicz powiedział: „Pani Przewodnicząca, Panie Marszałku, Szanowni goście. Bardzo miło, że gościmy dzisiaj Pana wśród nas tutaj w naszej gminie. Zresztą często nas odwiedza, nie zapomina o nas. Chciałbym odnośnie tej inwestycji, o której tu Pan wspomniał. Nasunęła mi się taka myśl, że gdyby rada i mieszkańcy w tej chwili odsunęli tę propozycję, jaka jest do realizacji, to być może wypadłoby to na długie lata, albo w najgorszym wypadku wypadłoby to w ogóle z naszego regionu północno-wschodniego. Także jestem za tym. Tak jak rozmawiam z sąsiadami, z ludźmi, że to jest sprawa nie cierpiąca zwłoki. Trzeba działać do końca. Niektórzy z sąsiednich miejscowości mają w tej kwestii niepewność. Z czym to się wiąże? Rozumiemy, że jeżeli powstanie obwodnica Trześcianki i Narwi, to zostaną pominięte te wsie, które leżą po prawej stronie Narwi, czyli Odrynki, Waniewo itd. Czy będą w przyszłości jakieś konkretne decyzje, jeżeli będzie zachodziła konieczność remontu tego odcinka, który pozostanie, czy po prostu on pójdzie w zapomnienie. Niektórzy tak pytają i są niepewni. Może Pan Marszałek odpowie.”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Panie Mirku może ja odpowiem. Mam wstępne informacje, że jeżeli będzie wybudowana obwodnica Trześcianki i Narwi przez Ancuty przy zakładzie nr 1 Pronaru, to wówczas urząd gminy będzie musiał przejąć ten odcinek Narew – Trześcianka. Dlatego będę prosił, bo tylko prośba, bo żadnych nacisków nie mam i argumentów, żeby w miarę możliwości Zarząd Dróg Wojewódzkich zanim rozpocznie realizację przynajmniej doprowadził i połatał ten odcinek, żebyśmy później nie ponosili nadmiernych kosztów budowania tej drogi, bo przypomnę, że mamy jeszcze siedem wsi, do których nie ma ani dojazdu, ani we wsi. Tak jak wspomniałem dzisiaj na czterdzieści lat temat dróg jest.”

Radna Joanna Szafrańska powiedziała: „Co wtedy z chodnikiem w Trześciance? Jaki to będzie wtedy status drogi?”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Chodnik w Trześciance to jest kwestia 25-30 tys. zł. On bezwzględnie musi być dokończony. Nie może tak zostać, że było robione, przerwa i było robione. On musi być dokończony, bo to będzie sytuacja jakaś absurdalna, że coś takiego zaistniało.”

Radna Joanna Szafrańska powiedziała: „Jak jestem przy głosie, to jeszcze jedna sprawa. Zdarzyła się ostatnio sytuacja taka, że my jako mieszkańcy wsi jeździmy rowerami po chodniku. Przy takim natężeniu ruchu, przy takim stanie nawierzchni, jaki u nas jest ten ruch tak się odbywa, bo to jest bezpieczeństwo. Dzieci i dorośli jeżdżą. Zdarzyła się ostatnio sytuacja, że rowerzysta został ukarany mandatem za jazdę po chodniku. Taki jest przepis. Pisaliśmy wcześniej do zarządu o wytyczenie jakiejś ścieżki rowerowej, czy coś, bo to jest bardzo ważna sprawa.”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Zabiegałem w Zarządzie Dróg, żeby dokończyć bezwzględnie ten chodnik i żeby w miejscowości Trześcianka w miarę racjonalny sposób uzupełnić te ubytki w drodze. Powiedziano mi, że ze względu na ogłoszenie przetargu Zarząd Dróg w tej chwili będzie ponosić minimalne koszty, a wręcz chcą unikać kosztów, że skupiają się na tym co będzie i nie chcą ponosić kosztów. Tam jeszcze był w planie parking przy cerkwi prawosławnej i jeszcze wiele innych rzeczy. Plus rozważałem wniosek jednego z naszych radnych odnośnie chodnika do miejscowości Makówka, żeby poprawić bezpieczeństwo. To na etapie projektowania.”

Radna Joanna Szafrańska powiedziała: „Ale co ze ścieżką rowerową?”

Radny Mirosław Predko powiedział: „Jak dobrze słyszeliśmy jak nowa droga będzie zaprojektowana poza miejscowością.”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Porozmawiam dzisiaj z Panem Marszałkiem. Poproszę o audiencję u dyrektora Zarządu Dróg Wojewódzkich Pana Józefa Sulimy. Wstępnie zapytam, jakie są wytyczne dla projektantów, czy będzie obwodnica w Trześciance. Mam po prostu szczątkowe informacje, że wedle obowiązujących przepisów w Trześciance powinny być ekrany. Prawdopodobnie Konserwator Zabytków nie wyrazi zgody, żeby zakrywać tę część, która jest wpisana do rejestru zabytków, czyli tę zabudowę. Jak to się rozstrzygnie, jakie wytyczne będę miał? Były do mnie prośby, że jak projektanci będą na terenie naszej gminy, żeby społeczeństwo zgłaszało wszelkie swoje uwagi, wszelkie swoje pomysły, co w miarę możliwości technicznych i finansowych, żeby ująć w dokumentacji, żeby niczego nie przeoczyć.”

Radna Joanna Szafrańska powiedziała: „Ale droga idzie obwodnicą, a my zostajemy? Wewnątrz wsi droga gminna?”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „To są wszystko insynuacje, to są wszystko słowa, które nie mają jeszcze potwierdzenia. Jeżeli już będą konkrety, to wtedy będziemy rozmawiać. Na dzień dzisiejszy droga przez miejscowość Trześcianka ma status drogi wojewódzkiej i nie ma innej opcji.”

Radna Joanna Szafrańska powiedziała: „A teraz żadnych działań też nie można podjąć, żeby poprawić nawierzchnię i wytyczyć przynajmniej tę drogę dla rowerów.”

Mikołaj Janowski powiedział: „Ja odpowiem, ponieważ to dotyczy Zarządu. Szanowni Państwo jeszcze chciałem podziękować dla urzędu gminy za punkt wypełniania wniosków. On pracuje. Niektóre gminy zrezygnowały z punktów. Nieodpłatnie wypełniane są wnioski w urzędzie gminy. Zachęcam rolników, żeby teraz poszli do tego punktu, bo wszyscy przychodzą do biura i zaczynają się tworzyć kolejki. Brakuje nam 1700 wniosków. Jeżeli rolnicy będą przychodzić z niewypełnionymi wnioskami, to zrobię jedno stanowisko, gdzie będzie udzielana informacja i tam będzie kolejka 200-300 osób, a pozostałe wnioski będziemy przyjmować od ręki. Bo jak się prosi, że od 15 marca składajcie wnioski, to nie ma. Warto skorzystać z nieodpłatnego wypełniania wniosków. Szanowni Państwo i otóż się zaczyna. Otóż się zaczyna o to, co prosiłem. Dzisiaj jest projekt, ale może być tak, że tej drogi w ogóle nie będzie. Nie będzie koniec i kropka. Jeżeli coś się robi, remontuje dom, to czasami się śpi i w sieni, czy gdzieś tam inaczej. Takie są koszty budowy, remontu. Dlatego prosiłem Was. Na te środki, na te pieniądze czekają inni. Teraz prosiłbym, jeżeli Pani radna ma, tutaj nie dopowiedziałem pewnych rzeczy, bo nie ma co mówić. Mówiłem o ekumenizmie, to dotyczy Trześcianki, to dotyczy Narwi. Już się boję pytać, czy będzie budowany nowy most, czy nie będzie. Robiłem wszystko, żeby wyremontować most przy Trześciance, przy cmentarzu i ten most. Później, kiedy była remontowana droga w Narwi jechałem na sesję, to było dwa lata temu, mam gdzieś tutaj pismo do Marszałka, i myślę, co my robimy? Budujemy most na Narwi przy obecnym moście, a kiedyś była zrobiona obwodnica Narwi i był nawet most w fabryce zrobiony. Cała konstrukcja mostu była zrobiona, tylko trzeba było postawić i droga jest osiemnastometrowa. Pas drogi jest wytyczony aż do samych Ancut przez rzekę Narew. Też będą problemy, bo część rolników te osiemnaście metrów gruntów użytkuje. To trzeba będzie wejść i zabrać mimo, że to jest w gestii Zarządu Dróg Wojewódzkich. Zaczną się problemy. Wtedy zobaczcie jak było. Nie powstała obwodnica, gdy nawet most został zrobiony. Pani Radna ja wiem o Trześciance. W tamtym roku nie wyszło. I z tego, co wiem, czy to Pani, czy ktoś inny dochodziły do mnie słuchy, że ktoś zrobił koło siebie chodnik i dalej nie pociągnął i wszyscy są zdenerwowani, że nie do końca się zrobiło. Tak jest. Prosiłbym jak już Pani radna tak oberwała za ten niedokończony chodnik, to Pani rozumie, że strategiczny cel jest droga Zabłudów – Nowosady nawet kosztem Trześcianki. Tak jest. Dzisiaj spokojnie porozmawiajmy tak jak Pan Wójt mówi. Była obietnica taka, że w ramach remontu trzech mostów będzie zrobiony odcinek drogi z Trześcianki aż do Narwi. Jeszcze zadam Wam Szanowni Państwo pytanie. Czy dzisiaj wyrazicie zgodę na dofinansowanie do projektów w Narwi, bo ulica wypadnie, bo nie do końca chodniki są ułożone przy drodze wojewódzkiej.”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Bielska jest zrobiona.”

Mikołaj Janowski powiedział: „Cała Bielska jest zrobiona? Przy kościele trzeba coś zrobić, przy cmentarzu coś trzeba zrobić, przy cerkwi coś trzeba zrobić i w Trześciance. Powiedziałem, że z koncepcją obwodnicy Narwi i Trześcianki. Może takiej koncepcji nie będzie i droga pójdzie starym szlakiem, ale czy to byłoby dobre, czy złe? Szanowni Państwo jesteśmy przyzwyczajeni i znowu zaczyna się problem, bo jak wszyscy jeździli po dziurach, jak wszyscy jeździli po drodze z Hajnówki do Narewki było wszystko w porządku. Jak się zrobiło drogę z Hajnówki do Zwodzieckiego i od Zwodzieckiego się zaczyna przy moim wjeździe, gdzie mieszkam w Przechodach droga rozwalona, to wszyscy mówią dlaczego nie zrobiłeś tej drogi. Mają wszyscy do mnie pretensje. Sam przy swoim domu drogi nie zrobiłeś. Ale jak była cała zła, to było wszystko w porządku i wszyscy milczeli, a jak się zrobiło odcinek dobry, to się jedzie po dobrym i się wjeżdża na gorszy odcinek. Jak w Białowieży ani radni ani nikt ze społeczeństwa nie wystąpił z wnioskiem o remont drogi do Białowieży. Nikt, żadna osoba, żadne podanie, żaden telefon. Jak wywalczyłem 10 mln zł na remont drogi do Białowieży, to się zaczęło. Janowski został winien, bo ścieżki rowerowej nie ma, bo nie została poszerzona, a miała być poszerzona, ktoś zablokował po dwóch telefonach do Dyrektora Magrela. Ktoś z mieszkańców Powiatu Hajnowskiego zatelefonował i droga do Białowieży nie została poszerzona. I ja jestem winien. Teraz prosiłem. Pojechałem na sesję Rady Gminy Białowieża, prosiłem poprzyjcie mój wniosek, bo będzie robiony drugi odcinek w ramach remontu. Podkreślam remontu, a nie budowy, bo to będzie budowa drogi. Od skrzyżowania do Białowieży 10 km będzie remontowane. Będzie położony krawężnik 30 cm z jednej i drugiej strony i poszerzona w ten sposób droga. Mówię poprzyjcie mój wniosek, aby 3,9 km zrobić remontu do przejścia granicznego. I co się stało? Żadnego wniosku i inicjatywy. Przepraszam, ale powiem do Was w ten sposób. Podjęliście stanowisko w sprawie drogi Nowosady – Zabłudów jak Was prosiłem? Prosiłem Was radnych tutaj wszystkich rok temu, czy półtora roku temu. A dzisiaj już są pretensje, co będzie z tą drogą. Jeżeli mam nie zostać radnym trzeba remontować, trzeba robić chodnik w Trześciance, trzeba robić przy cmentarzu katolickim, trzeba przy cerkwi robić, ale róbmy to cicho. Po cichu i róbmy właśnie, bo jeżeli zaczniemy mówić publicznie przetarg został rozstrzygnięty ktoś jeszcze niegrzecznie zablokuje te drobne inwestycje.”

Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz powiedziała: „Dziękujemy. Czy są jeszcze pytania?”

Sołtys wsi Odrynki Anna Kryszeń zapytała: „Chciałam zapytać kiedy będzie wymienione okno w Odrynkach?”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Będzie w najbliższym czasie w okresie wakacyjnym wymienione, bo będziemy się starać, żeby zrobiła to nasza gospodarka komunalna. Obecnie nasi ludzie robili drogi w kierunku Cis, kolonia Ogrodniki, w okolicach Krzywca, Przybudek. Te drogi naprawiali w okresie wiosennym, którymi nasz samochód dowozi dzieci do szkoły. To nie jest jakieś czasochłonne i tu nie będzie nikt z zewnątrz. To nasi ludzie wykonają.”

Sołtys wsi Odrynki Anna Kryszeń zapytała: „To kiedy tak się spodziewać? Miesiąc przynajmniej Pan powie.”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Trudno mi powiedzieć. Przede wszystkim mnóstwo jest wniosków, żeby tam drogę poprawić i tam drogę poprawić i tam drogę poprawić. Ogarniemy te drogi i wtedy będziemy brać się za rzeczy te troszeczkę drobniejsze. Przypominam, że mamy cegłę. Na pewno ogłoszę w związku z tą dziurą budżetową wynikającą z niesprzedania na razie składowiska przetarg na sprzedanie części cegły. Przypominam, że z OSP w Łosince, które jest w Krajowym Systemie Ratowniczo – Gaśniczym wóz jest już w stanie agonii. Jeżeli Narew dostanie do końca maja, to trzeba będzie przekazać jeden wóz, a nie mamy go gdzie wstawić. Trzeba w tym kierunku. Daj Boże, żebyśmy sprzedali składowisko. Być może jakieś tam drobne pieniądze zostaną na wykonanie dokumentacji w tym roku na realizację bardzo istotnej kwestii. Pani Aniu, nie powiem Pani, że będzie załóżmy 13 czerwca. Jak tylko będą wolne moce przerobowe.”

Radna Anna Wawrzeniuk powiedziała: „Panie Wójcie, przepraszam. Pani sołtys prosi o to okno naprawdę od paru miesięcy. Myślę, że zrobić harmonogram prac pracowników gospodarki komunalnej i niech oni to wstawią sobie do planu i zrobią. Wstawienie okna to jest jeden dzień.”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Oczywiście. Nie Pani Aniu. To będzie tydzień czasu, bo to nie będzie okno tej wielkości, bo trzeba będzie wylać nadproże, belkę, trzeba będzie zaszalować, dowieźć cegłę i wstawić. To nie będzie tak jak inne okna, że się wyjmuje okno i się wstawia. Tam troszkę będzie roboty. Proszę Państwa są takie sytuacje nagłe w urzędzie gminy. Jedna pracownica jest po operacji, pracownik gospodarki komunalnej jest po operacji trzy tygodnie na zwolnieniu. Na pewne sprawy nie mamy wpływu, a na pewno nie będę zwiększał zatrudnienia. Jeżeli będę zwiększał zatrudnienie, to poprzez pracowników z biura pracy, do których najlepiej żebyśmy nie dokładali ani złotówki. Przypominam, że jeszcze pracownicy gospodarki komunalnej niektórzy mają po 26 dni urlopu zaległego i postaram się te dziury połatać. Jest jeszcze coś takiego nad nami jak Okręgowa Inspekcja Pracy.”

Radny Mirosław Kozłow powiedział: „Według mnie, nie wiem jaka tam jest sytuacja, ale należałoby pojechać zmierzyć ten otwór zakupić okno, żeby było. Będą moce przerobowe, to pojechać i wstawić.”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Okno 150 cm na 150 cm zamawiamy niemalże po sąsiedzku.”

Radny Mirosław Kozłow powiedział: „Ale to trzeba zamówić, żeby ono było. Będzie padać deszcz, będą moce przerobowe, ktoś weźmie samochód, pojedzie wstawi i będzie po problemie.”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Ale nie ma problemu.”

Radna Anna Wawrzeniuk powiedziała: „Jest problem.”

Sołtys wsi Odrynki Anna Kryszeń zapytała: „To kiedy będzie wstawione?”

Sołtys wsi Waniewo Agnieszka Jarmocik zapytała: „Panie Wójcie chciałam zapytać, kiedy będzie uzupełnione oświetlenie na terenie wsi Waniewo?”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Odpowiedziałem dzisiaj już na sesji.”

Sołtys wsi Waniewo Agnieszka Jarmocik powiedziała: „Proszę jeszcze raz.”

Radny Mirosław Kozłow powiedział: „Trzeba słuchać.”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Pani sołtys proszę pofatygować się do Pani Joanny. Powtórzę, że w tej chwili mamy środki przeznaczone i jest realizacja przedłużenia oświetlenia do Państwa Hryniewickich na przedłużeniu drogi wojewódzkiej w miejscowości Trześcianka. Jeżeli coś z tych pieniędzy zostanie po realizacji, to będziemy działać czy w miejscowości Waniewo, czy w miejscowości Gorodzisko, czy w miejscowości Odrynki, bo tu pan sołtys zabiega, tam bodajże jest około jedenastu takich punktów. To Rada zdecyduje, co będziemy realizować.”

Sołtys wsi Waniewo Agnieszka Jarmocik powiedziała: „Dlatego pytam, bo już od trzech lat mówię o tym samym i chciałabym wiedzieć, bo radni w tym roku przeznaczyli na to 70 tys. zł.

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Ale od trzech i pół roku również inni sołtysi mówią o tym samym. Budżet to nie jest gumka nie da się rozciągnąć. Zachowania części z Państwa wobec nie sprzedaży, część z Państwa głosowało przeciw sprzedaży działek. Ja to też muszę wziąć pod uwagę. Ja tych pieniędzy nie wytrzasnę. Gmina jest w dobrej kondycji finansowej. Wybrnęliśmy z tego problemu z przebudowy ulic Mickiewicza, Żeromskiego i Białowieskiej. Podejrzewam, że gmina Narew jest prawdopodobnie najmniej zadłużona w Powiecie Hajnowskim. Może nawet jedna z mniej zadłużonych w całym kraju, ale to nie znaczy, że w obliczu jednego strategicznego podatnika jakim jest firma Pronar mamy zadłużać się i zaciągać kredyty na realizację pewnych zadań do 40 czy 50%. Na to dopóki ja tu będę nie pozwolę. Podkreślam ze względu na jednego strategicznego podatnika.”

Radny Mirosław Kozłow powiedział: „Reasumując. Pieniądze są. Zrobimy Trześciankę. Jeżeli zostaną podejmiemy decyzję przy tym stole gdzie będziemy dalej przedłużać.”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Oczywiście.”

Sołtys wsi Ogrodniki Mirosław Szelengowicz powiedział: „W imieniu mieszkańców naszej wsi Ogrodniki zwracam się o pomoc, o interwencję, a mianowicie dotyczy ona doręczania w tej chwili pokwitowań z PGE rachunków i faktur za energię elektryczną. Wczoraj prawie dwie godziny straciłem siedząc na infoliniach i niczego się nie dowiedziałem. Odsyłają jeden do drugiego. Ponoć wygrała firma kurierska konkurencyjna dla Poczty Polskiej, do której dotrzeć w żaden sposób nie można, ani do siedziby, nie mówiąc o dyrekcji. W ten sposób postępują, że przywożą przesyłki w pierwszą lepszą skrzynkę walą, ludzie przynoszą do mnie, bo ty sołtys roznoś to po wsi porozdawaj to ludziom. U nas wieś jest skolonizowana. Pierwszy raz jak przywieźli dali we wsi dla jednego takiego pijaczka i on pałętając się to roznosił. Zastanawiał się co z tym zrobić. To trzeba wyjaśnić konkretnie.”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Jest to problem w całym naszym kraju. Pragnę zwrócić uwagę, że w jednym ze sklepów spożywczych w naszej miejscowości przychodzi korespondencja z sądów, tylko ktoś zapomniał o ochronie danych osobowych, że ludzie postronni wiedzą do kogo przychodzi korespondencja z sądów.”

 

Lista obecności sołtysów stanowi załącznik Nr 7 do oryginału protokołu.
Lista obecności zaproszonych gości stanowi załącznik Nr 8 do oryginału protokołu.

 

 

Ad. 9. Zamknięcie obrad XXXIX Sesji Rady Gminy Narew.

Po wyczerpaniu porządku obrad Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz zamknęła obrady o godz. 9:25.

 

Protokolant:

Joanna Majewska

Przewodnicząca obrad:

Ewa Urbanowicz

 

ZAŁĄCZNIKI:

  • Załącznik nr 2 - Wniosek o zmianę porządku obrad.
  • Załącznik nr 6 - Sprawozdanie z działalności Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Narwi w okresie międzysesyjnym.